Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Przygnębiające sceny z Tomaszowa Lubelskiego. Ukraińskie dzieci szukają nowych zabawek w pudłach z całej Polski
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 01.04.2022 11:10

Przygnębiające sceny z Tomaszowa Lubelskiego. Ukraińskie dzieci szukają nowych zabawek w pudłach z całej Polski

wojna w ukrainie dzieci tomaszów lubelski
Goniec.pl

Tomaszów Lubelski jest jednym z największych ośrodków przyjmujących uchodźców z Ukrainy. Choć liczba napływających do Polski zmniejsza się, pomoc wciąż jest bardzo potrzebna. Nasi reporterzy uchwycili przygnębiającą scenę z dziewczynką przeszukującą magazyn, mającą nadzieję na odnalezienie pasującej dla niej zabawki.

Wśród przechodzących przez granicę są głównie kobiety z dziećmi. Dla części z nich Polska jest przystankiem do dalszej drogi, ale wiele z nich zostaje również w naszym kraju.

Tomaszów Lubelski: dziewczynka samotnie przeszukuje magazyn w poszukiwaniu zabawki

Z Ukrainy do Polski przejechało lub przeszło już około 2,5 mln uchodźców. Wielu z nich rusza w dalszą drogę do Niemiec czy Francji, ale duża część z nich zostaje na miejscu. Niektórzy czekają w specjalnie przygotowanych noclegowniach dla uchodźców, gdzie mogą się też zaopatrzyć w bagaż na dalszą drogę.

Uciekające kobiety często miały do wyboru - zabrać bagaż lub swoje dziecko. Tym samym znalazły się w sytuacji, gdzie prócz tego, co mają na sobie, nie miały nic więcej. Podobnie z ich dziećmi.

W Ukrainie dzieci zostawiły swoje całe krótkie życie - dom, rodzinę i zabawki. W tym trudnym czasie każde odwrócenie uwagi od dziejącej się w ich kraju tragedii jest na wagę złota.

Nasi reporterzy w Tomaszowie Mazowieckim uchwycili chwytającą ze serce scenę. Mała dziewczynka przemierzała magazyn pełen pudeł w poszukiwaniu odpowiedniej dla niej zabawki. W tle widać było również kobiety szukające dla siebie ubrań spośród darów, które przyjechały na miejsce.

ZOBACZ MATERIAŁ WIDEO NASZYCH REPORTERÓW

Na granicę przybywa coraz mniej osób - dane z ostatnich dni pokazują, że jest ich ok. 25 tys. dziennie, co w porównaniu z setkami tysięcy na początku wojny robi mniejsze wrażenie. To nie oznacza jednak, że przyjezdni nie potrzebują pomocy. Wciąż obowiązują prośby od koordynatorów zbiórek o wpłacanie pieniędzy i przesyłanie darów dla uchodźców, którzy potrzebują pomocy.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl