Przed komunią dziecka poszli do spowiedzi, nie dostali rozgrzeszenia. Internauci krytykują rodziców
Historie spowiedzi to jedne z najczęściej wymienianych przez internautów doświadczeń, jeśli chodzi o niemiłe wspomnienia związane z Kościołem. Jeden z użytkowników Twittera przytoczył, co spotkało jego brata i bratową. Nie dostali rozgrzeszenia, co rzutowało na ich przyszłą postawę wobec Kościoła.
Nie dostali rozgrzeszenia. To, co powiedział im ksiądz odbiera mowę
Media nieustannie obiegają kolejne historie osób, które postanowiły się wyspowiadać i doświadczyły nieprzyjemności ze strony kapłana . Szczególnie w sezonie komunijnym spowiedź rodziców przed przyjęciem sakramentu przez ich dzieci wywołuje wiele emocji.
Użytkownik Twittera o nicku @soul_painted opisał historię swoich brata i bratowej, którzy kilka lat temu poszli do spowiedzi przed pierwszą komunią starszego z ich dzieci. Ksiądz nakazał im wtedy rodzinną spowiedź, ale mimo spełnienia polecenia, i tak nie dostali rozgrzeszenia. W efekcie przed komunią młodszego dziecka do spowiedzi już nie szli.
Internauci krytykują rodziców. Ksiądz nie dał im rozgrzeszenia
Co więcej, wszystkie dzieci zostały przez nich wypisane z lekcji religii, bo i tak nie chciały na nie uczęszczać. Jedynie starsze dziecko przystąpiło do bierzmowania, aby nie było kłopotów w razie ewentualnej chęci wzięcia ślubu kościelnego.
Pod postem pojawiły się nieprzychylne komentarze. Wielu internautów uważa, że rodzice tych dzieci źle zrobili. - Dlatego tyle rozwodów, bo tak zawierane małżeństwa diabeł rozwala bez najmniejszego wysiłku - napisała nieoczekiwanie jedna z użytkowniczek. Inny internauta uznał, że nieotrzymanie rozgrzeszenia było spowodowane przez brak szczerego żalu za grzechy, co z góry unieważnia całą spowiedź.
Ksiądz zaskoczył rodziców, to co zrobił wywołało poruszenie w sieci
Jak więc uniknąć takich sytuacji i skupić się na kontakcie z Bogiem, a nie księdzem? Okazuje się, że niektóre parafie mają na to pomysł. Ostatnio pisaliśmy , że w diecezji Essen w Niemczech wierni mogą "wyspowiadać się" w niezwykle prosty sposób. Zamiast klęczeć przy konfesjonale, parafianie mogą po mszy zrobić znak krzyża i w myślach wymienić ciążące na nich grzechy, prosząc Boga o wybaczenie . W dalszym ciągu jest możliwość skorzystania z tradycyjnej formy spowiedzi świętej, niemniej pomysł wydaje się rewolucyjny.
O opinię w tej kwestii został poproszony ks. Rafał Główczyński, popularny TikTokowy "Ksiądz z osiedla" . - Kodeks prawa kanonicznego mówi jasno, że jedynie indywidualna, integralna spowiedź oraz rozgrzeszenie stanowią sposób pojednania się z Bogiem osoby w grzechu ciężkim. Czyli w skrócie, to właśnie indywidualna spowiedź, połączona oczywiście z zachowaniem wszystkich pięciu warunków spowiedzi, daje taką możliwość - oznajmił.
Ksiądz Główczyński nie uważa jednak, że “cicha spowiedź” powinna zostać wprowadzona w naszym kraju. - To jest bardziej dostosowanie sakramentu do ludzi, niż nakłanianie do tego, by realnie zmierzyć się ze swoimi słabościami - mówił.
Źródło: Twitter/@soul_painted, Onet