Goniec.pl Finanse Praca sezonowa w Poczcie Polskiej czeka. Ile można zarobić?
Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Praca sezonowa w Poczcie Polskiej czeka. Ile można zarobić?

25 listopada 2023
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Poczta Polska szuka sezonowych pracowników. Wiemy, jakie pieniądze można zarobić w ramach dodatkowej pracy z elastycznymi godzinami. W niektórych przypadkach nawet nie trzeba składać CV, a pracę można zacząć nawet od przysłowiowego jutra.

Poczta Polska szuka pracowników sezonowych

Poczta Polska od dawna zmaga się z brakami kadrowymi , ale w okresie Bożego Narodzenia staje się to wybitnie uciążliwe. Ilość paczek i listów rośnie lawinowo, a brakuje rąk do pracy. Tradycyjnie pojawiła się zatem specjalna oferta.

Poczta Polska szuka sezonowych pracowników. Osoby zatrudnione na stałe w firmie otrzymują 13. wypłatę , kartę Multisport, dodatek stażowy, czy prywatną opiekę medyczną i pożyczki na preferencyjnych warunkach. Pracownicy zatrudniani sezonowo nie mogą liczyć na te benefity. Ile zarabia się w dorywczej pracy w Poczcie Polskiej i kogo obecnie szukają?

Niecodzienne zakończenie "Faktów" TVN. Piotr Kraśko nagle zawiesił głos, potem zapadła cisza

Praca na poczcie czeka, znamy warunki

Listonosz w Poczcie Polskiej nie może pochwalić się wybitnie dużą wypłatą, ale osoby chcące sobie dorobić nie będą narzekać. Firma jasno wskazuje, że to, ile pieniędzy otrzyma osoba zatrudniona w okresie bożonarodzeniowym, zależy w głównej mierze od lokalizacji. W Poznaniu, Warszawie czy Łodzi potrzeba ludzi na już.

ZOBACZ : Kurier Poczty Polskiej "dostarczył" paczkę. Wszystko się nagrało, w sieci zawrzało

- Praca sezonowa w Poczcie Polskiej to szansa na dodatkowe pieniądze w okresie przedświątecznym, który, jak doskonale wiemy, jest wymagający dla naszych portfeli. Staramy się zaoferować elastyczność, dzięki czemu godziny oraz wymiar zatrudnienia można dostosować do swoich możliwości czasowych - zareklamował opcję dorobienia w Poczcie Polskiej Daniel Witowski, rzecznik prasowy firmy.

Co trzeba wiedzieć? Umowa sezonowa zostanie zawarta z terminem końcowym do 31 trudna 2023 r. Będzie to umowa zlecenie. Warto również pamiętać, iż w przypadku studentów oraz osób do 26. roku życia kwota brutto to tak naprawdę kwota netto. Wynika to z faktu zwolnienia z obowiązku podatkowego. O jakich kwotach konkretnie mowa?

Ile można zarobić w Poczcie Polskiej? Znamy stawki

Do sortowni Poczty Polskiej przyjmą cię nawet bez CV. Doświadczenie również nie jest wymagane. Na tym stanowisku zarobimy 27 zł brutto za pracę w dzieci oraz 29 zł brutto podczas pracy w godzinach nocnych . Kierowca samochodowe (do 3,5 t) zarobi w ramach pracy sezonowej 28 zł brutto za każdą godzinę pracy. W tym przypadku konieczne będzie jednak udowodnienie posiadania prawa jazdy.

ZOBACZ : Specjalne oświadczenie o finale "Jeden z dziesięciu" w "Wiadomościach" TVP

W przypadku kierowców cięższych samochodów Poczty Polskiej (powyżej 3,5 t) pracownik sezonowy z Warszawy zarobi 33 zł brutto za każdą godzinę pracy . Natomiast w Lublinie szukają sezonowego “doręczyciela paczek”. Pieniądze , na jakie można liczyć do 22,50 zł brutto za każdą przepracowaną godzinę . Zdecydowanie mniej, bo zaledwie 6 zł brutto Poczta Polska płaci listonoszowi samochodowemu . Niemniej trzeba wiedzieć, że stawka naliczana jest nie za przepracowane godziny, a za każdą doręczona paczkę.

Źródło: konin.naszemiasto.pl

Pieniądze od państwa czekają, za kilka dni mija termin składania wniosków. Komu należy się 300 zł?
Dwie emerytury w grudniu. Niektórzy seniorzy dostaną dwa przelewy
Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport