Pożar na autostradzie A1, trzy osoby nie żyją, w tym dziecko
Śmiertelny wypadek na autostradzie. Zginęły trzy osoby. W jakiej miejscowości doszło do tego nieszczęśliwego zdarzenia? Oto najważniejsze informacje.
Śmiertelny wypadek na autostradzie A1
Wypadek, w którym zginęły trzy osoby wydarzył się na odcinku autostrady A1 w miejscowości Sierosław (województwo łódzkie). Dwa samochody z niewiadomych przyczyn (wyjaśnia je policja) zderzyły się ze sobą.
Jeden z pojazdów wskutek mocnego zderzenia się zapalił, a sytuacja na zdjęciach przesłanych do TVN24 wyglądała bardzo dramatycznie. Kto w wyniku wypadku poniósł śmierć?
Autostrada A1 wypadek. Pożar samochodu
- Około godziny 20 na 339. kilometrze autostrady A1 w miejscowości Sierosław doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W jednym z pojazdów wybuchł pożar. Zginęły w nim trzy osoby - najprawdopodobniej mężczyzna, kobieta i dziecko - przedstawił informacje rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi, mł. bryg. Jędrzej Pawlak.
Na miejscu wypadku późnym wieczorem trwały czynności śledczych, obecna było także aż siedem zastępów straży pożarnej. Okoliczności momentu, w którym doszło do zderzenia pojazdów i zapalenia wciąż wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. Czy feralny odcinek autostrady A1 jest już przejezdny?
Wypadek na autostradzie A1. Utrudnienia w ruchu
Dyżurny Punktu Informacji Drogowej GDDKiA w Łodzi 16 września po godzinie 22:00 przekazał, że przejazd został częściowo odblokowany (w kierunku Katowic).
- Obecnie w miejscu zdarzenia zajęte są dwa pasy; ruch odbywa się pasem lewym - podał Łukasz Opas. Następnego dnia najprawdopodobniej przejezdne są już oba pasy.
Źródło: TVN24