Potężne opady nad Polską. Synoptycy ostrzegają przed podtopieniami

Ryzyko gwałtownych ulewnych deszczy i podtopień

Za nadchodzące ulewne opady odpowiadać będzie układ niżowy rozwijający się nad Zatoką Genueńską. Historyczne doświadczenia pokazują, że tego typu cyklony stają się niebezpieczne, gdy ich ruch zostaje spowolniony przez rozległe wyże baryczne nad Europą Środkową. 

W praktyce oznacza to, że w kilka dni mogą spaść ilości deszczu odpowiadające miesięcznym lub nawet dwumiesięcznym normom. Zgodnie z prognozami, do Polski niż dotrze około wtorku 23 września i przyniesie intensywne, nieprzerwane opady przez 2–3 dni, zwiększając ryzyko podtopień na lokalną i regionalną skalę.

Potężne sumy opadów w regionach południowych

Prognozy wskazują, że szczególnie narażone będą południowe województwa, gdzie spodziewane sumy opadów mogą przekroczyć 100 mm, a w górzystych terenach nawet 150 mm. To wystarczająco dużo, aby spowodować poważne podtopienia dróg, zabudowań i pól uprawnych. 

Lokalni mieszkańcy powinni przygotować się na trudne warunki – zwłaszcza w dolinach rzecznych, gdzie gwałtowne wezbrania wód mogą nastąpić w ciągu kilku godzin od rozpoczęcia ulew.

ZOBACZ TAKŻE: Żurek odpowiada Nawrockiemu. Chodzi o incydent w Wyrykach

Niże włoskie

Niże docierające znad Włoch są trudne do dokładnego przewidzenia. Ich trajektoria, intensywność opadów i konkretne regiony zagrożone podtopieniami można określić dopiero na 2–3 dni przed nadejściem deszczu. Nie tylko Polska, ale również kraje alpejskie mogą w tym czasie doświadczyć gwałtownych ulewnych deszczy i potencjalnych powodzi błyskawicznych. 

W przypadku intensywnych, krótkotrwałych ulew większość wody spłynie do rzek, zamiast skutecznie nawilżyć gleby i uzupełnić zasoby wód podziemnych, co oznacza, że susza pozostanie problemem, mimo obfitych opadów.