Polscy kibice lecieli na Euro, gdy nagle ich samolot zawrócił na Okęcie. Chwile grozy na pokładzie
Polscy kibice lecący do Hamburga na Euro 2024 przeżyli chwile grozy. Samolot linii LOT wystartował z lotniska Chopina, ale bardzo szybko musiał zawrócić. W kadłub maszyny uderzył ptak.
Kibice lecieli na Euro 2024, samolot musiał pilnie zawrócić
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez TVP Info, w piątek 14 czerwca doszło do groźnego incydentu z udziałem kibiców lecących na Euro 2024. Samolot linii lotniczych LOT nie mógł kontynuować lotu do Hamburga .
ZOBACZ TAKŻE: Bank PKO BP wydał ważny komunikat. “Transakcje wykonaj wcześniej”
Polscy kibice zaplanowali podróż do Hamburga wcześniej. Jest ona bezpośrednio związana z rozpoczęciem Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Tuż po starcie doszło jednak do niespodziewanego incydentu.
Samolot z polskimi kibicami musiał zawrócić na lotnisko
W samolot linii LOT tuż po starcie uderzył ptak. Zwierzę z impetem uderzyło w kadłub maszyny . Dalszy rejs do Hamburga nie był możliwy w związku z protokołami bezpieczeństwa.
Polscy kibice zawrócili na Lotnisko Chopina znad granicy województw łódzkiego i wielkopolskiego. Trasę feralnego lotu zobaczyć można na popularnym serwisie flightradar24.com. Na zapisie lotu widać manewr zawracania wykonany na wysokości miasta Uniejów.
Samolot poleciał z trzygodzinnym opóźnieniem
Po wylądowaniu na warszawskim lotnisku samolot pełen polskich kibiców musiał zgodnie z procedurami przejść szczegółową kontrolę techniczną . Konieczne było upewnienie się, że zderzenie z ptakiem nie spowodowało uszczerbków w kadłubie zagrażającym bezpieczeństwu pasażerów i załogi lotu.
ZOBACZ TAKŻE: Autobus przewożący dzieci zderzył się z dwoma autami. W akcji śmigłowiec LPR
Ostatecznie samolot z kibicami lecącymi na Euro 2024 do Hamburga wystartował dopiero o godzinie 12:10. Mimo trzygodzinnego opóźnienia pasażerowie nie spóźnią się na pierwszy mecz mistrzostw.