Podatek komunijny istnieje. Dziecko dostanie pieniądze i prezenty, a rodzice będą musieli je zgłosić skarbówce
"Podatek komunijny" to nie żart. Dziecko dostaje prezent z okazji przyjęcia I Komunii Świętej, a rodzice… muszą za niego zapłacić skarbówce. Pieniądze i drogie upominki traktowane są niczym darowizna, a tę kwestię reguluje konkretna ustawa.
Podatek komunijny: skarbówka upomni się o prezenty twojego dziecka
Komunie rozpoczną się lada chwila, ale już teraz wiele osób zastanawia się ile pieniędzy dać dziecku w kopercie. Niektórzy zamiast gotówki decydują się na drogie prezenty. Wiele osób nie wie jednak, że wręczenie dziecku komunijnemu upominku może rozpocząć wielką lawinę konsekwencji prawnych.
Chodzi o tzw. podatek komunijny. Wiele osób może myśleć, że to żart, ale nie. Rodzice dzieci komunijnych muszą zgłosić niektóre rzeczy skarbówce, a nawet zapłacić za nie podatek.
Grób gwiazdora "Znachora" jest w opłakanym stanie, mogiła została kompletnie zdewastowana. Wyjątkowo przykry widokPieniądze i prezenty na komunię, skarbówka musi o nich wiedzieć
"Podatek komunijny" jest potocznym określeniem i próżno szukać go w przepisach, ale szykując I Komunię Świętą dziecka warto pamiętać, że pieniądze i drogie upominki trafiające w ręce małego katolika to nic innego, jak darowizny.
Takie rzeczy bezwzględnie należy zgłaszać fiskusowi, a z racji wieku dziecka obowiązek ten spoczywa na rodzicach. Wszystko za sprawą ustawy o podatku od spadków i darowizn. Kto musi zapłacić podatek od prezentu komunijnego?
Jak zauważa "Dziennik Gazeta Prawna", w kwestii podatku od darowizn obowiązują trzy progi: 5308 zł w przypadku nabywcy zalecanej go III grupy, 7878 zł, gdy nabywcą jest osoba zaliczana do grupy II i 10 434 zł w przypadku progu dotyczącego osób z grupy I. O jakie grupy chodzi? Są to podziały ze względu na koneksje rodzinne. To, kto wręczy dziecku prezent na komunię, jest kluczowe w kwestii ewentualnego podatku komunijnego należnego fiskusowi.
Kto nie musi płacić podatku od prezentu komunijnego? Jest wyjątek
Grupa I to m.in. pasierb, teściowie, rodzeństwo, czy małżonek. Grupa II to zstępni rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, czy małżonkowie rodzeństwa. III grupa wskazana w powyższych progach to wszystkie pozostałe osoby. - Zgłoszenia trzeba dokonać w ciągu sześciu miesięcy od dnia otrzymania prezentu. Dodatkowym warunkiem jest jeszcze, jeśli prezentem były pieniądze, aby były przekazane przelewem bankowym. Nie może to być gotówka w kopercie - wyjaśnił Jakub Owczarek z Filipiak Babicz Tax w rozmowie z TVN24.
Co ważne jest wyjątek. Jeśli prezent dla dziecka przyjmującego komunię pochodzi od najbliższej rodziny, wtedy "podatek komunijny" nie ma zastosowania. Wszystko przez przepisy, które zalicza wnuczki, prawnuczki, rodzeństwo do tzw. grupy zerowej, a to uprawnia do całkowitego zwolnienia z podatku.
- Prezenty od rodziców, dziadków, pradziadków, rodzeństwa, ojczyma oraz macochy, nawet jeśli ich wartość będzie wyższa niż 10 434 zł, nie spowodują obowiązku zapłaty podatku, jeśli darowizna zostanie zgłoszona do urzędu skarbowego - wyjaśnił Jakub Owczarek.
Źródło: dgp, tvn24, o2