Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Jak wyglądała relacja Kaczyńskiego z Kiszczakiem?
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 19.10.2021 21:17

Jak wyglądała relacja Kaczyńskiego z Kiszczakiem?

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Facebook/LechWałęsa

Zdjęcie Lecha Kaczyńskiego z Czesławem Kiszczakiem od lat jest solą w oku prezesa PiS. Fotografia ma pochodzić z czasów rozmów w Magdalence i z pewnością nie jest na rękę Prawu i Sprawiedliwości, które od lat głosi hasła walki z postkomuną.

Zdjęcie jest bardzo stare i w różnej formie krąży w społeczeństwie już od lat. W 2017 roku powoływał się na nie m.in Lech Wałęsa. Były prezydent od dawna chce zagrać na nosie prezesowi PiS za to, że ten oskarża go o współpracę z SB, a IPN wszczął postępowanie karne ws. fałszywych zeznań Wałęsy. Publikując fotografię przypomniał o mało wygodnych dla Jarosława Kaczyńskiego faktach z historii.

Kaczyński przyjaźnił się z Kiszczakiem?

Jarosław Kaczyński od zawsze twierdził, że jego brat nigdy nie kolegował się z Czesławem Kiszczakiem, a w Magdalence znalazł się przez przypadek. Taka narracja bardziej pasuje do polityki historycznej PiS, zgodnie z którą doszło wówczas do zdrady.

Prezes, zwłaszcza po śmierci swojego brata, kreuje jego mit jako postaci prawej, nieskazitelnej i zasłużonej dla Polski jak nikt inny. Dlatego też pochowano go na Wawelu z największymi honorami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jarosław Kaczyński od lat próbuje wypromować się na największego patriotę i stłamsić rolę Wałęsy w obalaniu komunizmu. Sam prezes także brał udział w ”zdradzie okrągłostołowej”, uczestnicząc w pracach zespołu ds. reform politycznych.

Tajne listy od Kiszczaka

Jakiś czas temu dziennikarze dotarli też do listów, w jakich uprzejmości wymieniali między sobą Lech Wałęsa i Czesław Kiszczak. Miało to miejsce wiele lat po transformacji, przy okazji wyboru Kaczyńskiego na prezydenta Warszawy.

Dzisiejsza polityka historyczna PiS chciałaby wymazać te momenty z pamięci wszystkich Polaków. Korespondencja jest kłopotliwa, bo przypomina, jak bardzo partyjna opowieść różni się od prawdy.

Powiedzmy to wprost. Lech Kaczyński uczestniczył w obradach w Magdalence, pracując u boku Wałęsy, a kontakt z przedstawicielem tzw. komuchów i ciemiężycielem opozycji utrzymywał jeszcze przez długie lata.

Kiszczak
Kiszczak

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: natemat.pl, Facebook