Pierwszy wspólny projekt ustawy Hołowni i PSL-u złożony w Sejmie. Będą wyższe nakłady na edukację?
W środę 14 czerwca do Sejmu trafiła pierwsza wspólna inicjatywa ustawodawcza Trzeciej Drogi, tj. Polski 2050 Szymona Hołowni i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Proponowane rozwiązanie ma na celu podwyższenie wydatków na edukację do 6 proc. PKB. Konsultacje ws. projektu spotkały się z dużymi kontrowersjami.
Konflikt o "Przyszłóść plus". Opozycja nie chce rozmawiać z PiS-em i Konfederacją
Szymon Hołownia ogłosił program "Przyszłość plus", który zakłada zwiększenie wydatków na edukację do 6 proc. PKB. Początkowo konsultacje miały być inicjatywą przekraczającą podziały polityczne. Lider Polski 2050 chciał rozmawiać o poparciu dla swojej wizji ze wszystkimi ugrupowaniami, czyli także z Konfederacją i Prawem i Sprawiedliwością.
Hołownia wyraził wdzięczność wobec Koalicji Obywatelskiej i Lewicy za “szybkie przyjęcie zaproszenia” na spotkanie w tej sprawie. Jednakże zapowiedź współpracy szybko przerodziła się w konflikt w opozycji, gdy liderzy partii zorientowali się, że do rozmów na temat edukacji będą musieli usiąść także z przedstawicielami PiS-u i Konfederacji. Pomysł ostro skrytykował m.in. Donald Tusk. - Z PiS konsultować możemy warunki ich kapitulacji. O przyszłości rozmawiać będziemy w gronie patriotów - napisał na Twitterze.
Prezenter TVP stracił pracę. Program, który prowadził, znika z antenyProjekt ustawy został złożony w Sejmie
Trzecia Droga (Polska2050 i PSL) przeprowadziła w poniedziałek (12.06) konsultacje dotyczące swojego wniosku w sprawie zwiększenia nakładów na edukację, czyli podniesienia ich do 6 proc. PKB. W środę (14.06) projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego został złożony w Sejmie, a zakłada on podwyższenie subwencji oświatowej do co najmniej 3 proc. PKB.
- Pierwsza, wspólna inicjatywa ustawodawcza Trzeciej Drogi, a więc ustawa “Przyszłość plus”, jest już w Sejmie złożona. Będziemy wierni tym postulatom, które są w tej ustawie zawarte, a więc zwiększeniu wydatków na edukację do 6 proc. PKB. Wychodzimy z założenia, że inwestowanie w przyszłość naszych dzieci jest dzisiaj najważniejsze. Inwestowanie dziś w edukację, kompetencje dzieci w szkołach, to w gruncie rzeczy inwestowanie w przyszłe innowacyjne państwo, a także innowacyjną i konkurencyjną gospodarkę - powiedziała podczas konferencji prasowej szefowa koła parlamentarnego Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska.
Cel - dogonić Estonię
Poseł Polski 2050 Michał Gramatyka przedstawił dane związane z wydatkami państwa na edukację. - Od 2004 r. wydatki na edukację spadają. W 2004 roku było to blisko 6 proc. PKB, dziś jest poniżej 5 proc. Jesteśmy na poziomie Litwy, a naszym celem jest poziom Estonii, która na edukację przeznacza 6 proc. Szwecja wydaje niemal 7 proc. PKB na edukację. Specjaliści z Banku Światowego policzyli, że każdy procent PKB wydany na edukację powoduje wzrost PKB o jeden punkt procentowy. Każda złotówka wydana na edukację będzie się zwracać, dlatego, że spowoduje, że młode Polki, młodzi Polacy będą mieli lepszy start w dorosłe życie - tłumaczył polityk.
Źródło: Konferencja polityków Polski 2050 z dn. 14.06.2023