Nowe fakty o tajemniczej śmierci Leppera. "Dziś mogę to w końcu powiedzieć"
Przedstawiamy pierwszy odcinek programu “Pełen obraz”, w którym Radosław Gruca i Janusz Schwertner przybliżają sylwetki najważniejszych polskich polityków. Jako pierwszy na tapet trafił Andrzej Lepper – lider Samoobrony i były wicepremier, którego kariera opływała w liczne skandale, takie jak seksafera, oskarżenie o łapówki czy afera gruntowa – wygaszona bez konsekwencji. Nasi dziennikarze przyglądają się także tajemniczym okolicznościom jego śmierci, zadając pytania, na które do dziś brakuje jednoznacznych odpowiedzi.
"Pełen obraz": Andrzej Lepper. Walka o polską ziemię
Andrzej Lepper urodził się w czerwcu 1954 roku w Stowięcinie, niewielkiej wsi pod Słupskiem. Pochodził z wielodzietnej rodziny – był dziesiątym dzieckiem Jana i Anny. Wychowywał się w trudnym warunkach, od młodości musiał walczyć o swoje. Po ukończeniu technikum rolniczego został kierownikiem Państwowego Gospodarstwa Rolnego.
Po upadku PRL sytuacja rolników drastycznie się pogorszyła. Wprowadzenie reformy Leszka Balcerowicza w 1990 roku doprowadziło do likwidacji PGR-ów, co oznaczało masowe bezrobocie. Lepper, który prowadził własne gospodarstwo, doświadczył tego na własnej skórze. Zaczął organizować protesty, blokady dróg i urzędów. Stał się symbolem sprzeciwu wobec neoliberalnej polityki transformacji.
Ogromne problemy rolników, którzy jeszcze dodatkowo musieli stawiać czoła konkurencji. Żywność zaczęła napływać z innych krajów – wyjaśnia Radosław Gruca.
W 1992 roku założył związek zawodowy Samoobrona, który szybko przekształcił się w partię polityczną. Dopiero w 2001 roku przekroczyli próg wyborczy i weszli do Sejmu z wynikiem 10,2%. Andrzej Lepper wyróżniał się ostrością wypowiedzi i bezwzględnym atakowaniem elit.
Nie bał się łamać prawa, nie bał się krzyczeć głośno i rzeczywiście miał taką wrodzoną charyzmę – komentował Gruca.
Seksafera w Samoobronie i zarzuty o łapówki
Jednym z najbardziej pamiętnych momentów w karierze Leppera było jego wystąpienie na mównicy sejmowej z 2001 roku, kiedy pełnił funkcję wicemarszałka. Podczas debaty o jego odwołaniu oskarżył czołowych polityków o przyjmowanie łapówek.
Jestem w posiadaniu dokumentów – mówił Lepper, zwracając się do polityków z Platformy Obywatelskiej i SLD.
Nie gryzł się w język i był zdolny na forum publicznym ujawniać zgromadzone informacje.
Czy prawdą jest, że w hotelu Wiktoria spotykał się pan czterokrotnie z niejakim panem S.? Było to 7 marca 1998 roku i wtedy wręczył panu 50 tysięcy dolarów. Drugi raz, 16 lipca 1999 roku, wręczył panu 120 tysięcy dolarów – wymieniał.
Marszałek Sejmu ostrzegał go niejednokrotnie przed konsekwencjami. Jednak Lepper pozostawał niewzruszony – jego styl był agresywny i kontrowersyjny.
Jak przyłożymy do tego miarę dzisiejszych czasów, to takie wystąpienia, też mam wrażenie, żebyśmy byli w stanie u wielu innych polityków z ostatnich lat odkopać – skomentował Janusz Schwertner.
Andrzej Lepper niestety przez cały czas uczestniczył w największych aferach . 4 grudnia 2006 roku w “Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł oskarżający Andrzeja Leppera i Stanisława Łyżwińskiego o molestowanie kobiet. Aneta Krawczyk twierdziła, że jeden z nich jest ojcem jej dziecka, ale testy DNA to wykluczyły.
Był to pierwszy przypadek, kiedy polityk mówi, że dam ci pracę, jeśli będziesz ze mną sypiać. Praca za seks. Tak mówiła Aneta Krawczyk. Ale gdzie jest dzisiaj Aneta Krawczyk? Nie wiemy – zauważył Gruca.
ZOBACZ: Donald Tusk aż drapie się po głowie, sondaż nie zostawił złudzeń. Polacy ocenili pracę rządu
Natomiast Łyżwiński został wyrzucony z Samoobrony i postawiono mu zarzuty seksualne . Wkrótce po tym pojawiły się kolejne kontrowersje. W “Newsweeku” opublikowano artykuł, w którym stwierdzono, że Andrzej Lepper był jednym z najbardziej znienawidzonych klientów warszawskich agencji towarzyskich, a samo jego imię wzbudzało przerażenie wśród prostytutek.
Jak miałem okazje rozmawiać z synem Leppera, też wskazywał głównie na to. Coś co na pewnym etapie bardzo mocno rozwaliło karierę i życie Andrzeja – powiedział Schwertner.
Afera gruntowa w karierze Andrzeja Leppera
Rok później wybuchła tzw. “afera gruntowa”. Sprawa ujrzała światło dzienne 9 lipca, po dymisji Andrzeja Leppera z funkcji wicepremiera, której dokonał Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński jest najbardziej odpowiedzialny za jego klęskę – ocenił Gruca.
Według informacji przekazywanych przez media sprawa rozpoczęła się od dwóch biznesmenów, którzy rzekomo mieli możliwość odrolnienia każdej działki w Polsce . Agenci CBA, w ramach operacji, zaproponowali im łapówkę w zamian za podjęcie działań niezgodnych z prawem. Pieniądze miały trafić do Andrzeja Leppera i Juliusza Maksymiuka. Okazało się do przekazania funduszy nigdy nie doszło. Według CBA doszło do przecieku, który ujawnił całą akcję.
Mógł Andrzej Lepper w wielu rzeczach w swojej partii nie wiedzieć – sugeruje Gruca.
Ostatecznie Andrzej Lepper nie poniósł konsekwencji w związku z tą sprawą.
To jest kolejny taki temat, który wisi nad naszą klasą polityczną tyle lat po śmierci Andrzeja Leppera do dziś – powiedział Schwertner.
ZOBACZ: Nawrocki, luksus i odpoczynek. Sasin szokuje: "to nie jest luksusowy apartament"
Teorie spiskowe ws. śmierci Andrzeja Leppera
5 sierpnia 2011 roku Andrzej Lepper popełnił samobójstwo. Według doniesień polityk powiesił się na sznurku w prywatnej łazience w swoim biurze w centrum Warszawy. Nie odnaleziono ewentualnego listu pożegnalnego. Jednak wokół śmierci Leppera wciąż powstają różne teorie spiskowe. Zdaniem wielu śmierć Andrzeja Leppera to nie przypadek.
Świat polityki generalnie rzeczywiście jest zawiły. Bardzo często jest niezrozumiały. Jeśli się wydarza taki rodzaj tragedii człowieka, który z pewnością wiedzę posiadał, to nie są żadne teorie spiskowe – powiedział Janusz Schwertner w programie Gońca.
Po śmierci Leppera, rodzina i opinia publiczna domagały się wyjaśnienia sytuacji, a sprawa sekcji zwłok stała się kluczowa. Nagle niektóre media zaczęły spekulować na temat ewentualnych nieprawidłowości przy przeprowadzeniu sekcji i roli, jaką mogły odegrać służby czy politycy.
Choć oficjalnie sekcja zwłok potwierdziła samobójstwo, wątpliwości wciąż pozostały. Szczególnie po tym, jak niektóre informacje o przebiegu śmierci zostały utajnione.
Samo państwo w komunikacji, ale także w działaniu, popełniało błędy niewybaczalne – dodał Schwertner.
ZOBACZ: "Teatr polityczny". Jackowski i Traczyk grzmią w studiu o rządach PiS
Tymczasem pojawiły się doniesienia, że Lepper wraz z synem popadli w poważne problemy finansowe.
Tato nie miał długów. Ja nie miałem długów. Ja popadłem później trochę w długi – wyznał Tomasz Lepper w rozmowie z Gońcem.
Całość rozmowy już na kanale Goniec na YouTube.
