Nieprzytomna, 3-letnia dziewczynka uwięziona w nagrzanym aucie. Matka zostawiła ją "tylko na chwilę"
Płońsk (woj. mazowieckie). Tamtejsza policja otrzymała zgłoszenie o małej dziewczynce przebywającej wewnątrz rozgrzanego pojazdu. Dziecko nie dawało oznak życia. Policjanci nie zwlekając wybili szybę, uwalniając kilkulatkę. Matka w tym czasie przebywała u znajomych, a dziecko zostawiła “tylko na chwilę”.
Nieprzytomna 3-latka w nagrzanym aucie
Absolutnym brakiem wyobraźni wykazała się pewna mieszkanka Płońska (woj. mazowieckie), która w miniony weekend (20-21 maja) pozostawiła swoją 3-letnią córeczkę w nagrzanym, zamkniętym samochodzie. Dziecko, na skutek wysokiej temperatury straciło przytomność.
- Po godzinie 16.00 dyżurny przyjął zgłoszenie o małym dziecku niedającym oznak życia, pozostawionym w zamkniętym osobowym mercedesie. Dziewczynka, jak wynikało ze zgłoszenia, była spocona, miała sine oczy oraz zabrudzoną twarzy - prawdopodobnie wcześniej wymiotowała - informuje oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Elżbieta Romanowska mierzy się z falą hejtu. Zwróciła się do internautówPolicjanci wybili szybę w pojeździe
Na miejsce natychmiast zostały wysłane służby. - Dziecko nie reagowało w żaden sposób. W związku z zagrożeniem jego życia i zdrowia, policjanci nie tracili czasu i wybili w pojeździe szybę - dodają policjanci.
Pomimo wielkiej powagi sytuacji, na szczęście 3-latka odzyskała po chwili przytomność. Została zbadana przez zespół ratownictwa medycznego, który przyjechał na miejsce. Jak informuje radomska policja, dziewczynka nie wymagała hospitalizacji. Zdaniem mundurowych dziecko mogło przebywać w nagrzanym pojeździe 15-20 min, a nawet dłużej.
Matka dziewczynki zostawiła dziecko "tylko na chwilę"
Gdzie w tym czasie była opiekunka 3-latki? - Matka dziewczynki, która przyszła na miejsce, twierdziła, że zostawiła ją tylko na chwilę, gdyż ta spała. W tym czasie kobieta była u znajomych - dowiadujemy się.
Brak wyobraźni będzie kobietę dużo kosztował. Jak dowiadujemy się z relacji służb, w płońskiej komendzie prowadzone jest w tej sprawie postępowanie. Jak przypominają policjanci, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, za bezpośrednie narażenie życia grozi kara nawet 3 lat więzienia.
Jednocześnie polska policja apeluje. - Nie pozostawajmy obojętni w takich sytuacjach. Każdy, kto w słoneczny, ciepły dzień zobaczy dziecko lub zwierzę zamknięte w samochodzie powinien zareagować. Jeżeli odszukanie rodzica lub opiekuna nie jest możliwe, należy od razu powiadomić służby ratunkowe w tym Policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Podczas takiej rozmowy telefonicznej uważnie trzeba słuchać oraz wykonywać polecenia dyspozytora numeru alarmowego lub policjanta. Możemy usłyszeć polecenie, aby dla ratowania życia wybić w samochodzie szybę - podkreślają służby.
Źródło: Policja.pl
