Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyje reprezentant Polski w piłce nożnej Józef Gałeczka
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 08.07.2021 16:55

Nie żyje reprezentant Polski w piłce nożnej Józef Gałeczka

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Unsplash.com/Andres F. Uran (zdjęcie ilustracyjne)

W środę 7 lipca zmarł Józef Gałeczka. Wielokrotny reprezentant Polski i legendarny piłkarz Zagłębia Sosnowiec odszedł w wieku 82 lat. Zawodnik strzelił prawie sto bramek dla śląskiego klubu. Zaliczył też trafienia w meczach, w których grał z orzełkiem na piersi. Przykre wieści pojawiły się w mediach społecznościowych dzisiaj tj. 8 lipca.

Doniesienia o śmierci Józefa Gałeczki potwierdzili działacze Zagłębia Sosnowiec. Na oficjalnym Twitterze śląskiego klubu pojawiła się smutna wiadomość wraz z kondolencjami dla bliskich oraz rodziny zmarłego. Podkreślono, że piłkarz, który odszedł w wieku 82 lat, do końca był związany z drużyną i został jej legendą.

Reprezentując herb Zagłębia Sosnowiec, Józef Gałeczka strzelił w ekstraklasie 98 bramek. Chociaż miał zaledwie 166 centymetrów wzrostu, większość trafień zaliczył głową. Niezbyt imponujące warunki fizyczne nie przeszkodziły mu w zrobieniu dużej kariery na krajowej arenie.

Z Australii na Śląsk – barwna kariera Józefa Gałeczki

Urodzony w 1939 roku Józef Gałeczka znalazł w gazecie ogłoszenie polonijnej drużyny piłkarskiej z Sydney, która poszukiwała młodych piłkarzy. Wówczas – jak sam sportowiec powiedział na łamach „Przeglądu Sportowego” – pracował w kopalni i trenował w Piaście Gliwice.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Gra w Australii jawiła mu się jako wielka szansa na odmianę życia. Dzięki Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu mógł wylecieć na odległy kontynent, co w czasach PRL-u wydawało się dla zwykłych obywateli marzeniem nie do spełnienia. Jednak profesjonalną karierę rozpoczął dopiero po powrocie do ojczyzny.

W latach 60. zadebiutował w ekstraklasie. Pierwsze mecze w barwach Zagłębia Sosnowiec rozegrał w 1962 roku. Wreszcie nie musiał dzielić pasji z pracą w kopalni. Mógł skupić się wyłącznie na piłce nożnej. Po dwóch latach cieszył się już tytułem króla strzelców, zaliczając 18 trafień.

W 1962 roku po raz pierwszy piłkarz wystąpił też w polskiej reprezentacji. We wrześniu zagrał w meczu z Węgrami. Łącznie wyszedł na boisko w koszulce z orzełkiem na piersi 18 razy. W barwach kadry narodowej strzelił 5 bramek.

Józef Gałeczka – ulubieniec kibiców

Kibice, którzy pamiętają grę Józefa Gałeczki, nie mają wątpliwości co do tego, że był jednym z tych piłkarzy, którzy wsadzają głowę tam, gdzie inni boją się włożyć nogę. Nie był postawnym postawnym sportowcem, a jednak potrafił znaleźć mnóstwo okazji do strzelenia bramki głową.

Po przegranych spotkaniach pocieszał go Edward Gierek, który był wiernym kibicem Zagłębia Sosnowiec. Szatnię klubu odwiedzał też Jan Kiepura – śpiewak o międzynarodowej sławie, który występował w największych teatrach na całym świecie.

Informacja o śmierci piłkarza, która została opublikowana w czwartek 8 lipca, to wielki cios dla działaczy i kibiców śląskiego klubu. Przez całą karierę Józef Gałeczka strzelił dla Zagłębia Sosnowiec 98 bramek. Podnosił Puchar Polski będąc zawodnikiem drużyny, a później także jako trener.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Super Express; Przegląd Sportowy