Nie żyje Matiss Kivlenieks
Nie żyje Matiss Kivlenieks, hokeista pochodzący z Łotwy. Tragiczną wiadomość o jego śmierci przekazał sekretarz łotewskiej federacji hokejowej Viesturs Koziols. Młody bramkarz miał zaledwie 24 lata. Prawdopodobnie został zabity przez fajerwerk.
Matiss Kivlenieks był zawodnikiem drużyny Columbus Blue Jackets z National Hockey League. Oficjalne przyczyny śmierci sportowca nie są znane. Z wiadomości przekazywanych przez media wynika, że 24-latek zmarł w tragicznym wypadku w trakcie obchodów Dnia Niepodległości w Stanach Zjednoczonych.
Nie żyje Matiss Kivlenieks
Podczas pokazu sztucznych ogni w jego klatkę piersiową miał uderzyć fajerwerk. Fani hokeja zawodowego, przyjaciele z klubu oraz bliscy młodego sportowca pogrążyli się w żałobie. Był niezwykle utalentowanym zawodnikiem.
Matiss Kivlenieks przyszedł na świat 26 sierpnia 1996 roku w łotewskiej Rydze. Już od najmłodszych lat sport był jego największą pasją. Na zawodowe zajęcie się pasją pozwoliły mu talent i doskonałe warunki fizyczne.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jeszcze półtora miesiąca temu 24-letni bramkarz brał udział w zmaganiach Mistrzostw Świata Elity rozgrywanych w Rydze. Był bohaterem meczu z Kanadą, który zakończył się spektakularnym zwycięstwem Łotwy.
Sportowiec miał wielki talent
Podczas swojej krótkiej kariery wielokrotnie reprezentował Łotwę w zawodach międzynarodowych, zarówno na poziomie juniorskim, jak i seniorskim. Był uznawany za jednego z najzdolniejszych zawodników swojego pokolenia.
Matiss Kivlenieks od kilku lat przebywał na stałe w Stanach Zjednoczonych, gdzie występował w klubach z National Hockey League. Władze drużyny Columbus Blue Jackets wiązały z nim ogromne nadzieje na przyszłość. Tworzył duet bramkarski z rodakiem Elvisem Merzlikinsem.
- Był wzorem do naśladowania! Odejście Matissa to ogromna strata nie tylko dla łotewskiego krążka, ale i dla całej Łotwy - czytamy w komunikacie Związku Hokeja na Lodzie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ryszard Terlecki potwierdził. PiS właśnie podjął decyzję ws. kandydata na RPO
Zakonnica nawołuje do Polaków. Siostra Michaela ostrzega przed "zwiększonym popędem"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Interia.pl