Nie żyje jedna osoba. Ciężarówka uderzyła w dom
Tragiczne doniesienia z Mazowsza. W jednej z tamtejszych miejscowości doszło do potwornego wypadku - ciężarówka uderzyła w dom jednorodzinny, w którym znajdowało się pięć osób. Lokalna policja przekazała informacje o ofiarach.
Tragiczne statystyki z polskich dróg
Ilość tragedii na polskich drogach w ostatnim czasie jest porażająca. Mimo licznych apeli policji, do podobnych zdarzeń dochodzi coraz częściej. Tylko we wtorek, 8 kwietnia doszło do aż 40 wypadków, w których zginęły 3 osoby , a 43 zostały ranne. Czarna seria jest kontynuowana w środę, a zdarzenie, które miało miejsce w województwie mazowieckim było wyjątkowo wstrząsające.

Kierowca ciężarówki uderzył w dom
Tragiczne sceny rozegrały się w środowe popołudnie. W jednej z mazowieckich miejscowości doszło do koszmarnego wypadku - ciężarówka uderzyła w dom jednorodzinny . Na miejsce natychmiast ruszyły wszystkie służby, w tym policja, straż pożarna i ratownicy medyczni.
ZOBACZ: To on wygrałby obie tury wyborów prezydenckich. Polacy zdecydowali
Nie żyje jedna osoba
Do wypadku doszło chwilę po godzinie 13:00. Policja otrzymała zgłoszenie , że na ul. 15 Sierpnia w Sochaczewie pojazd ciężarowy uderzył w dom. Na miejsce natychmiast skierowano odpowiednie jednostki. "Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca mercedesa jechał drogą wojewódzką nr 705. Na ul. 15 Sierpnia zjechał na lewą stronę, a następnie uderzył w budynek mieszkalny" - poinformowała sochaczewska policja.
Służby przekazały, że w momencie zdarzenia w budynku znajdowało się 5 osób. “W chwili zdarzenia w domu przebywało 5 osób, które szczęśliwie nie odniosły obrażeń” - czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie. Niestety wypadek okazał się tragiczny dla 61-letniego kierowcy ciężarówki. Mężczyzna zginął na miejscu. “ W momencie przyjazdu strażaków na miejsce kierowca ciężarówki nie wykazywał funkcji życiowych. Pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który po przebadaniu mężczyzny stwierdził jego zgon” - przekazał w rozmowie z TVN24 starszy aspirant Patryk Boguś ze straży pożarnej w Sochaczewie.
ZOBACZ: Dominika Chorosińska rozpływa się nad Karolem Nawrockim. Chodzi o jego małżeństwo
Uszkodzenia budynku były na tyle duże, że ten groził zawaleniem. “Strażacy zabezpieczają budynek. Czekają na przyjazd specjalistycznej grupy ratownictwa technicznego, ponieważ konstrukcja nośna jest uszkodzona i grozi on zawaleniem” - dodał w trakcie akcji ratowniczej aspirant Boguś. Szczegółowe przyczyny wypadku bada policja pod nadzorem prokuratora.
W trwających prawie 5 godzin działaniach brało udział 11 samochodów i 28 strażaków, w tym Grupa Operacyjna Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie oraz Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza "Warszawa-9" z JRG PSP nr 15 w Warszawie - podkreślili strażacy.


