Nagły zakaz przed marszami Trzaskowskiego i Nawrockiego. Obowiązuje wszystkich w Warszawie
Już dziś ulicami Warszawy przejdą dwa marsze. Na czele jednego z nich stanie Rafał Trzaskowski, a na czele drugiego Karol Nawrocki. Tuż przed rozpoczęciem obu wydarzeń, w stolicy wprowadzono pewien zakaz.
Wielki Marsz Patriotów Trzaskowskiego i Marsz za Polską Nawrockiego w Warszawie
Został równo tydzień do II tury wyborów prezydenckich. Tam o głosy wyborców powalczą już tylko Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Politycy kontynuują swoje kampanie wyborcze, nie odpuszczając ani na moment.
Dziś pomóc zyskać kandydatom niezbędne poparcie mają dwa marsze, które przejdę ulicami Warszawy. Mowa o Wielkim Marszu Patriotów z inicjatywy Rafała Trzaskowskiego oraz o Marszu za Polską Karola Nawrockiego. Odbędą się one dziś, 25 maja i wystartują o godz. 12:00. W związku z tym, w centrum stolicy należy się spodziewać setek tysięcy osób popierających z jednej strony Rafała Trzaskowskiego, a z drugiej - Karola Nawrockiego.
W Wielkim Marszu Patriotów, organizowanym przez prezydenta Warszawy uczestnicy przejdą z Placu Bankowego ulicą Marszałkowską przez rondo Dmowskiego do placu Konstytucji. Z kolei w Marszu za Polską Karola Nawrockiego partycypujące osoby przejdą z ronda de Gaulle'a do Nowego Świata, a następnie do Krakowskiego Przedmieścia. Metą będzie Plac Zamkowy.
Poniżej przedstawiono grafikę z trasami obu marszy. Dzielić je będzie zaledwie kilkaset metrów.
Marsze Trzaskowskiego i Nawrockiego. Jest komunikat o utrudnieniach w ruchu
W trakcie zbiórki uczestników obu marszy policja może zamknąć ruch m. in. w Alejach Jerozolimskich. Z kolei, kiedy uczestnicy dotrą na Plac Zamkowy, funkcjonariusze mogą podjąć decyzję o wyłączeniu al. Solidarności i mostu Śląsko-Dąbrowskiego. Z pewnością jednak z ruch będzie zamknięty na ulicach, będących trasami przemarszów, a także drogi poprzeczne.
A co z komunikacją miejską w Warszawie? Autobusy i tramwaje pojadą objazdami. Zarząd Transportu Miejskiego zapowiedział, że w niedzielę w godzinach 10:00-18:00 metro będzie kursowało częściej. Pociągi na linii M1 będą kursowały co 2 minuty 20 sekund, a na M2 co 2 minuty 50 sekund. Będzie również więcej tramwajów i autobusów, a na wybranych liniach kursować będą pojazdy o większej pojemności.
W niedzielę linia tramwajowa 22 będzie zawieszona, a autobusy linii 106, 178, 503, 517, 518 i 521 będą kursowały na skróconych trasach:
- 106: Ostroroga – plac Grzybowski;
- 178: Skorosze – rondo Daszyńskiego;
- 503: Natolin Płn. – plac Trzech Krzyży;
- 517: Ursus-Niedźwiadek – Dworzec Centralny;
- 518: Nowodwory – Metro Marymont;
- 521: Falenica – rondo Wiatraczna.
Zamknięte dla tramwajów będą również:
- ul. Andersa, Marszałkowska i Puławska od Stawek do Goworka;
- ul. Nowowiejska od placu Zbawiciela do al. Niepodległości;
- Aleje Jerozolimskie od placu Starynkiewicza do ronda Waszyngtona;
- al. “Solidarności” między al. Jana Pawła II a ul. Targową.
Autobusy oraz tramwaje kierowane będą na trasy objazdowe. Trasy linii tramwajowych 4, 7, 9, 10, 11, 13, 14, 15, 16, 18, 20, 23, 24, 26 i 36 mogą być skracane, a kursowanie okresowo zawieszane. Z kolei od początku kursowania objazdami jeżdżą autobusy linii 107, 111, 116, 117, 118, 119, 127, 128, 131, 151, 158, 159, 175, 180, 502, 504, 507, 514, 520, 525. Od godz. 9:00 trasami objazdowymi niewykluczone, że jeździć będą (lub już jeżdżą) linie 100, 108, 160, 166, 190 i 503.
Na niedzielę wprowadzono wzajemne honorowanie biletów w pojazdach Warszawskiego Transportu Publicznego i Kolei Mazowieckich.
ZOBACZ: "Stan najwyższej gotowości". Polska pilnie poderwała myśliwce, ważny komunikat z samego rana
Wprowadzono zakaz tuż przed marszami Trzaskowskiego i Nawrockiego
Tuż przed rozpoczęciem marszy Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, mieszkańcy Warszawy dowiedzieli się o wprowadzonym zakazie. Dotyczy on wszystkich, którzy w tym momencie akurat przebywają w stolicy Polski. Odpowiednie rozporządzenie wydało ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji.
W związku z niedzielnymi zgromadzeniami publicznymi w Warszawie, MSWiA wprowadziło zakaz noszenia i przemieszczania broni. Dotyczy on także tej rozładowanej. W uzasadnieniu do rozporządzenia wprowadzeniu czasowego zakazu towarzyszyła chęć zapewnienia bezpieczeństwa uczestników zgromadzeń publicznych, które są dziś organizowane w Warszawie.
Ze względu na przewidywaną stutysięczną liczbę uczestników istnieje konieczność zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego w miejscu wskazanym w rozporządzeniu - czytamy w oświadczeniu MSWiA.
Dodano również, że aktualnie w całej Polsce obowiązuje drugi stopień alarmowy BRAVO oraz drugi stopień alarmowy BRAVO CRP, wprowadzony na mocy zarządzenia premiera. Pierwszy z nich odnosi się do istnienia zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym. Drugi - do zagrożeń w cyberprzestrzeni. Oznacza to wzmożone monitorowanie bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych.
Wprowadzenie zakazu noszenia oraz przemieszczania broni w stosunku do osób posiadających ją legalnie ma charakter prewencyjny, a jego celem jest wyeliminowanie możliwości wystąpienia sytuacji zaburzającej właściwą atmosferę planowanych wydarzeń, np. na skutek zagubienia broni przez jej posiadacza bądź siłowego jej odebrania przez inne osoby - zawarli autorzy projektu.
W Wielkim Marszu Patriotów Rafała Trzaskowskiego udział wezmą: premier Donald Tusk, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat. Ponadto spodziewany jest udział zwycięzcy niedawnych wyboró prezydenckich w Rumunii, Nicusora Dana.
Marszałek Sejmu w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie powiedział, że nie tylko będzie partycypował w marszu Rafała Trzaskowskiego, ale również będzie przemawiał w jego trakcie. Z kolei do działaczy Prawa i Sprawiedliwości w sprawie marszu Karola Nawrockiego zaapelował Jarosław Kaczyński. W liście, do którego dotarła Polska Agencja Prasowa, stwierdził, iż “musimy pamiętać, że nie walczymy tylko o prezydenturę. Walczymy przede wszystkim o Polskę”.
Prezes PiS dodał też, że wybory prezydenckie to nierówne starcie, a druga strona stosuje brudne chwyty. Dlatego przekonywał, że “wszystko się teraz liczy”.
Każdy dzień, każda rozmowa, każde działanie w terenie, każdy telefon, każda aktywność w mediach społecznościowych, każda godzina pracy - wszystko się teraz liczy - zaznaczył Jarosław Kaczyński.