Mazowieckie: Tragiczny wypadek w Zaborowie. Kierujący audi 36-latek nie miał żadnych szans
Tragedia na drodze wojewódzkiej 580 w miejscowości Zaborów na Mazowszu. W niedzielny poranek doszło tam do śmiertelnego wypadku z udziałem 36-letniego mężczyzny jadącego audi. Kierowca zboczył z jezdni i z impetem wbił się w przydrożne drzewo. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR, jednak życia poszkodowanego nie udało się uratować.
Pogodny i spokojny niedzielny poranek na drodze 580 przebiegającej przez położoną ok. 30 km na zachód od centrum stolicy miejscowość Zaborów nie trwał długo. Zanim jeszcze wybiło południe, służby zostały wezwane do makabrycznego wypadku, w którym uczestniczył samochód osobowy marki audi.
Mazowsze. Śmiertelny wypadek w Zaborowie
Za kierownicą auta siedział 36-letni mężczyzna. Nie wiadomo dlaczego, pojazd w pewnym momencie zboczył z obranej trasy najpierw na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w stojące przy drodze drzewo.
W akcji ratunkowej uczestniczyły zastępy straży pożarnej z Zaborowa, Błonia i Leszna, a także dwa zespoły ratownictwa medycznego, policja i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które podjęło próbę ratowania 36-latka.
- Niestety, w wyniku zderzenia, kierujący poniósł śmierć na miejscu - poinformowała PAP podkomisarz Małgorzata Wersocka z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Więcej szczęścia miała podróżująca z ofiarą kobieta, która mimo ogromnej siły, z jaką pojazd wjechał w drzewo, nie ucierpiała w zdarzeniu.
Droga 580 jest zablokowana
Obecnie na miejscu wciąż trwają czynności, które nadzoruje prokurator. Policja stara się ustalić wszelkie okoliczności zdarzenia i dociec, co było przyczyną tragedii. Kierowcy planujący podróż drogą 580 muszą zweryfikować swoje plany.
- Policja kieruje kierowców od strony Leszna w kierunku Babic na objazd przez Błonie i Nowy Dwór Mazowiecki, a w kierunku Leszna na Ożarów Mazowiecki i Błonie – podała podkomisarz Wersocka.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Nie żyje Helena Stoch. Charakterna góralka zasłynęła przed laty dziarskim "łopatowaniem"
Potężny wybuch w Rosji, kulę ognia i kłęby dymu widać było z wielu kilometrów. Jest nagranie
Źródło: Radio ZET, PAP
