Udają klientów, nagrywają kontrolę i wystawiają mandaty. Urzędnicy znaleźli bat na nieuczciwych przedsiębiorców
Wielka akcja Krajowej Administracji Skarbowej. Pracownicy instytucji musieli zakasać rękawy i ruszyć w teren z kontrolami przedsiębiorców, którzy unikają zasilania państwowego budżetu i płacenia podatków. W ramach działań dopuszcza się m.in. użycie ukrytej kamery. Choć proces sprawdzający trwa, liczba wystawionych mandatów już przyprawia o zawrót głowy.
Ministerstwo Finansów porządnie wzięło się za monitorowanie przestrzegania przepisów przez przedsiębiorców. Spokojnie spać nie mogą zwłaszcza ci, którzy jak ognia unikają płacenia podatków VAT i podatków dochodowych.
Ministerstwo Finansów zleciło kontrole
W ramach działań, mających na celu deprymowanie sprytnych właścicieli przeróżnych biznesów, aktywna jest zwłaszcza Krajowa Administracja Skarbowa, która, według resortu finansów, "w sposób ciągły, o różnym natężeniu" pracuje nad zapobieganiem nieewidencjonowania sprzedaży z wykorzystaniem kas rejestrujących.
Celem akcji jest nie tylko ukrócenie przestępczych procederów i dosypanie do krajowego budżetu potężnej ilości gotówki, która wyczerpuje się w oka mgnieniu, ale też zapewnienie uczciwej konkurencji, wspierania rzetelnych podatników i budowanie świadomości prawno-podatkowej społeczeństwa.
Ministerstwo dowodzone od kwietnia przez Magdalenę Rzeczkowską wyjaśnia, że kontrole prowadzone są na terenie całej Polski i obejmują zarówno podatników całorocznych, jak i tych, którzy pracują sezonowo w miejscach chętnie odwiedzanych przez turystów.
- Obecnie koordynowane działania kontrolne prowadzone są przez urzędy skarbowe i urzędy celno-skarbowe. Liczba tych czynności będzie znana po zakończeniu działań, tj. 31 sierpnia 2022 roku – podano.
Urzędnicy korzystają z nowych przywilejów
Wysyp kontroli KAS to nie przypadek. Poza tym, że w okresie wakacyjnym znacznie wzrasta działalność sprzedawców, zwłaszcza tych celujących we wczasowiczów, to jeszcze urzędnicy z pewnością chcą wykorzystać nowy atut, jaki otrzymali dzięki nowym przepisom.
W tym roku kontroli towarzyszyć może tzw. nabycie sprawdzające, dopuszczające rejestrowanie obrazu i dźwięku w celu uzyskania twardych dowodów.
Polega ono na wysłaniu do przedsiębiorcy urzędnika udającego normalnego klienta, który inicjuje transakcję i sprawdza, czy sprzedający działa w myśl przepisów prawa podatkowego, czyli np. prawidłowo ewidencjonuje sprzedaż i zwroty.
- W przypadkach, gdy dojdzie do zarejestrowania obrazu i dźwięku, będzie on odpowiednio albo zabezpieczony albo usunięty. W każdym przypadku nieujawnienia nieprawidłowości albo w przypadkach przyjęcia mandatu zarejestrowany obraz i dźwięk będą usuwane - uspokaja MF.
Jeśli jednak kontrolerom uda się przyłapać kogoś na gorącym uczynku, a osoba ta będzie uchylała się od zapłacenia mandatu, kopia binarna nagrania może okazać się dla niego prawdziwym kłopotem. Wideo zostanie wówczas wykorzystane jako jeden z dowodów w postępowaniu przygotowawczym.
Wysyp mandatów na pokaźną kwotę
Mimo iż kontrole nadal trwają, wiele wskazuje na to, że przynoszą one efekty. Co prawda, nie wiadomo, czy nałożenie kary na przedsiębiorcę łamiącego przepisy doprowadzi do jego nawrócenia, jednak państwowa kasa z pewnością nie jest stratna.
W ciągu zaledwie czterech miesięcy 2022 roku pracownicy KAS zdołali nałożyć już 814 mandatów karnych na imponującą kwotę prawie 800 tys. złotych.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Śmiertelny wypadek na A1. Ofiarą była 24-letnia strażaczka-ochotniczka Dominika
Potężny wybuch w Rosji, kulę ognia i kłęby dymu widać było z wielu kilometrów. Jest nagranie
Pożar domu w Kapałowie. Przed wejściem do budynku strażacy znaleźli zwęglone zwłoki mężczyzny
Źródło: money.pl