Łódzkie. Nie żyje 30-letni kierowca osobówki. Znaleziono go 50 m od pojazdu
Nie żyje 30-letni kierowca samochodu osobowego, który uczestniczył w wypadku drogowym w miejscowości Karszew (woj. łódzkie). Samochód osobowy kierowany przez mężczyznę zderzył się z pojazdem ciężarowym. 30-latek zmarł na miejscu.
Karszew. Nie żyje 30-letni kierowca
Do zdarzenia doszło w miejscowości Karszew pod Łaskiem w woj. łódzkim. Służby otrzymały zgłoszenie o wypadku drogowym w czwartek po godz. 5 nad ranem.
Samochód osobowy, kierowany przez 30-letniego mężczyznę zderzył się z pojazdem ciężarowym. Według relacji służb uczestniczących w akcji ratunkowej, w momencie pojawienia się na miejscu zdarzenia mężczyzna znajdował się w odległości 50 m od swojego auta.
Według nieoficjalnych informacji, 30-latek najprawdopodobniej nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Do akcji zostały rozdysponowane trzy zastępy straży pożarnej oraz jeden Zespół Ratownictwa Medycznego.
- Mimo podjęcia resuscytacji oddechowo-krążeniowej, 30-latka nie udało się uratować - przekazał mł. bryg. Jędrzej Pawlak, pełniący obowiązki rzecznika prasowego KW PSP w Łodzi.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Babcia plus. Seniorzy będą mogli liczyć na dodatkowe wsparcie? Rząd przedstawił strategię
Ksiądz ze słynnego nagrania chrztu zabrał głos. "Nikogo nie chciałem obrazić"
Katastrofa helikoptera na Pomorzu. Nie żyje 51-letni pilot, wcześniej zgłoszono jego zaginięcie
Źródło: radiolodz.p/radiozet.pl/pabianice.naszemiasto.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!