Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Katastrofa helikoptera na Pomorzu. Nie żyje 51-letni pilot, wcześniej zgłoszono jego zaginięcie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 11.01.2023 08:11

Katastrofa helikoptera na Pomorzu. Nie żyje 51-letni pilot, wcześniej zgłoszono jego zaginięcie

Katastrofa helikoptera na Pomorzu, nie żyje 51-letni pilot
(zdj. ilustracyjne) Pawel Wodzynski/East News

Pomorze. Katastrofa śmigłowca w Leśnej Jani. 51-letni pilot siedzący za sterami maszyny nie przeżył. - Mężczyzna około godziny 13 wystartował z terenu prywatnego zielono-czarnym helikopterem marki Robinson R22 i odleciał w nieznanym kierunku - przekazał asp. sztab. Marcin Kunka.

Helikopter rozbił się w lesie

Katastrofa helikoptera na Pomorzu na ten moment ma więcej znaków zapytania, niż odpowiedzi. Pewne jest, że wypadku śmigłowca w miejscowości Leśna Jania nie przeżył 51-letni pilot.

Wrak rozbitego helikoptera odnaleziono dopiero po godzinie 21. - Służby otrzymały informację o odnalezieniu rozbitego helikoptera w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Leśna Jania - przekazał asp. sztab. Marcin Kunka Specjalista ds. Prasowo-informacyjnych KPP w Starogardzie Gdańskim.

- Wewnątrz ujawniono zwłoki pilota - dodał asp. sztab. Kunka. Do sprawy helikoptera natychmiast zaangażowano Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Specjaliści zajmą się wyjaśnianiem okoliczności katastrofy śmigłowca na Pomorzu, ale także tego, co działo się przed tragedią.

51-latek poderwał śmigłowiec i odleciał

Chociaż kwestią katastrofy helikoptera na Pomorzu zajmie się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, to śledczy prokuratury nie znikają ze sprawy. Co działo się tuż przed rozbiciem maszyny w Leśnej Jani w kompleksie leśnym Borów Tucholskich?

Asp. sztab. Marcin Kunka wskazał, że na ponad dwie godziny przed znalezieniem wraku ze zwłokami pilota do służb wpłynęło informacja dotycząca pilota. Nikt nie przypuszczał, że sprawa zakończy się katastrofą helikoptera.

- Kilka minut przed godz. 19.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o zaginięciu 51-letniego mieszkańca gminy Smętowo Graniczne. Jak ustalili śledczy, zaginiony mężczyzna około godziny 13 wystartował z terenu prywatnego zielono-czarnym helikopterem marki Robinson R22 i odleciał w nieznanym kierunku - poinformował policjant.

Do akcji zaangażowano nie tylko policję. - W rejon poszukiwań Polska Agencja Żeglugi Powietrznej skierowała śmigłowiec SAR - dodał Asp. sztab. Kunka. Co więcej, o zaginięciu 51-letniego pilota poinformowane zostały również wszystkie jednostki ościenne.

Służby pracowały przy wraku do 2 w nocy

Jak podaje lokalny serwis kociewiak.pl, według nieoficjalnych informacji 51-letni pilot, który zginął w wyniku katastrofy śmigłowca to lokalny przedsiębiorca. Biznes prowadzić miał w Smętowie Granicznym.

Dziennikarze przekazali, że służby obecne były przy wraku maszyny aż do godziny 2 w nocy. Prace śledcze wznowione mają zostać w środę rano. - Teren został zabezpieczony przed osobami postronnymi i ogrodzony taśmami. Obszar, na którym rozbił się śmigłowiec, będzie pilnowany przez śledczych do rana - zrelacjonował serwis kociewiak.pl

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: kociewiak.pl, pap

Zachęcamy do wsparcia zbiórkiktórej celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!