Łódź: Zawaliła się trzypiętrowa kamienica. Strażacy sprawdzają, czy pod gruzami są ludzie
Akcja straży pożarnej przy ul. Głowackiego w Łodzi. W niedzielę 7 sierpnia tuż przed południem doszło tam do katastrofy budowlanej. Zawaleniu uległa trzypiętrowa kamienica przeznaczona do rozbiórki, w której mogli przebywać bezdomni. W poszukiwania rannych zaangażowano psy tropiące.
Zgłoszenie o zawaleniu się zdewastowanego, otynkowanego budynku z cegły wpłynęło do służb ratunkowych około godziny 11. Na miejsce skierowano 13 zastępów straży pożarnej, a także łódzką policję.
Łódź. Runęła trzypiętrowa kamienica, trwa akcja służb
Przybyli na miejsce strażacy w pierwszej kolejności zajęli się zabezpieczeniem terenu, który zagrodzili taśmami. Budynek od dawna przeznaczony był do rozbiórki, miał zabite płytami drzwi i okna, ale znajdował się w nim otwór, który umożliwiał dostanie się do środka.
- Na ostatnim piętrze kamienicy załamały się stropy dachu o wymiarach 5 na 5 metrów. Mimo że budynek od dawna pozostawał niezamieszkany, istnieje podejrzenie, że w chwili katastrofy mogły przebywać w nim osoby bezdomne. Ze względu na stan tego obiektu, nie mogą do niego wejść strażacy, dlatego na miejsce zadysponowano dwa psy gruzowiskowe, które przeszukają teren - przekazał PAP rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi mł. kapitan Łukasz Górczyński.
W tym samym czasie, towarzyszący strażakom funkcjonariusze policji zajęli się poszukiwaniem właścicieli samochodów zaparkowanych nieopodal miejsca zdarzenia, by móc poprosić ich o przestawienie pojazdów w bezpieczne miejsce.
Według relacji mieszkańców okolicy, do zawalonej kamienicy przylegał jeszcze jeden, niższy budynek będący w fatalnym stanie. Budowla miała zostać rozebrana kilka miesięcy temu, a na jej terenie nie zaobserwowano błąkających się bezdomnych.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
14. piknik Radia Maryja. Przemysław Czarnek podziękował rozgłośni i o. Tadeuszowi Rydzykowi
Stanie się już dziś we wszystkich kościołach w Polsce. Abp Stanisław Gądecki wydał ważny komunikat
Ostry wpis prof. Jana Hartmana po tragedii w Chorwacji. Katolicy są oburzeni
Źródło: Dziennik Łódzki