Lech Wałęsa żałuje pobytu w szpitalu. Były prezydent zdradził, dlaczego
Przed kilkunastoma dniami Lech Wałęsa przeszedł operację barku, lecz jak twierdzi, żałuje tej decyzji. Były prezydent Polski wspomniał o ogromnym bólu, który towarzyszy mu po zabiegu, któremu się poddał.
Lech Wałęsa przeszedł operację
Lech Wałęsa już od lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które kilkukrotnie zakończyły się hospitalizacją. W 2008 roku przeszedł operację wszczepienia rozrusznika serca, a w 2021 roku po raz kolejny konieczny był zabieg, bowiem jeden z przewodów urządzenia miał ulec uszkodzeniu. Ponadto u byłego prezydenta Polski zdiagnozowano cukrzycę.
Wraz z początkiem lipca 2025 roku Lech Wałęsa ponownie trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację barku. Zabieg ten okazał się niezbędny z powodu uciążliwego i przewlekłego bólu, który doskwierał 81-latkowi, o czym w rozmowie z PAP powiedział Marek Kaczmar, rzecznik 81-latka.
Lech Wałęsa żałuje operacji, którą niedawno przeszedł
Tuż po operacji na profilu Lecha Wałęsy, znajdującym się na Facebooku, pojawiło się zdjęcie, na którym widać 81-latka, leżącego na szpitalnym łóżku. W krótkim podpisie były prezydent wyjaśnił, że zabieg ten zakończył się sukcesem.
Dzięki Bogu jeszcze raz się udało - napisał.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodziewane doniesienia ws. Tuska. Wtedy może odejść z funkcji premiera
Internauci niemal natychmiast pospieszyli Lechowi Wałęsie złożyć życzenia zdrowia. Życzliwych komentarzy pojawiło się tam wiele, lecz jak się okazuje, były prezydent Polski nie do końca jest zadowolony z efektów przebytej operacji.
Lech Wałęsa nie ukrywa, że żałuje decyzji o operacji
Lech Wałęsa przed operacją poddawał się m.in. rehabilitacji, jednak ta nie przyniosła oczekiwanych skutków, a 81-latek cały czas odczuwał ból. Ostatecznie poddał się operacji, którą przeprowadzono na początku lipca. Okazuje się, jednak, że były prezydent żałuje tej decyzji.
Lech Wałęsa w rozmowie z “Super Expressem” zdradził, że przeszedł operację barku, która miała przynieść mu ulgę, lecz tak się nie stało. Wyjaśnił, że nadal odczuwa dotkliwy ból i stosuje środki przeciwbólowe, lecz te nie przynoszą upragnionego ukojenia.
Miałem ścięgna pourywane, no źle było z tym barkiem, tragicznie. Ale jakbym wiedział, że to tak będzie bardzo bolało teraz, to bym się nie zgodził na żadną operację! Strasznie boli, nie można wytrzymać z bólu teraz - tłumaczył.
Pomimo niekomfortowego samopoczucia spowodowanego bólem, Lech Wałęsa nie próżnuje. Zaledwie kilka dni po operacji opublikował w sieci zdjęcia, a w zamieszczonym do nich podpisie wyjaśnił, że powrócił już do aktywności zawodowej.