Groźny wypadek autobusu koło Rypina. W środku 35 osób, lądowały śmigłowce LPR
Niepokojące doniesienia z Urszulewa w powiecie rypińskim. W poniedziałkowy wieczór doszło tam do zderzenia samochodu osobowego z autobusem linii Grudziądz-Warszawa. Rannych zostało sześć osób. Wszystkie były przytomne.
Wypadek z udziałem autokaru koło Rypina
Do tego wypadku doszło w poniedziałek późnym popołudniem na wjeździe do miejscowości Urszulewo (gmina Skrwilno). Samochód osobowy marki volkswagen polo z niewyjaśnionych dotąd przyczyn zderzył się z autokarem wycieczkowym jadącym z Grudziądza do Warszawy.
Na miejsce skierowano zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe, policję, a także dwie załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowały poszkodowanych do szpitali w Olsztynie i Grudziądzu. W chwili zdarzenia w autokarze było 35 osób.
W taki sposób owinął sobie wokół palca 11-letnią Wiktorię. Rodzice zdradzają dramatyczne kulisyRanni trafili do szpitala
Z ustaleniem liczby rannych i poszkodowanych początkowo był problem, ponieważ do służb ratowniczych co chwilę zgłaszały się kolejne osoby skarżące się na wymioty i bóle w klatce piersiowej.
Jak podaje wstępnie RMF FM, ostatecznie rannych miało zostać sześć osób - pięcioro pasażerów autokaru i jedna osoba z samochodu osobowego.
Kolejne groźne zdarzenie w poniedziałek
Przypomnijmy, że do groźnego zdarzenia doszło dzisiaj także w centrum Bydgoszczy, gdzie miał miejsce karambol z udziałem aż 11 pojazdów.
Na skrzyżowaniu ulic Kamiennej i Gdańskiej ciężarowa Scania wjechała w stojące pojazdy i doprowadziła do niebezpieczniej sytuacji. Do szpitala trafiło początkowo sześć osób, ale obecnie w placówce medycznej pozostało czterech uczestników wypadku. Policja bada okoliczności incydentu.
Źródło: Goniec.pl, RMF FM