Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Dwóch rosyjskich żołnierzy zginęło niedaleko granicy polsko-białoruskiej
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 12.11.2021 17:59

Dwóch rosyjskich żołnierzy zginęło niedaleko granicy polsko-białoruskiej

Spadochroniarz
Pixabay.com cocoparisienne

Według opozycyjnej białoruskiej grupy BYPOL w czasie trwania rosyjsko-białoruskich ćwiczeń, zginęło dwóch rosyjskich żołnierzy. Dwaj spadochroniarze zginąć mieli w okolicach miejscowości Hoża w powiecie grodzieńskim.

Jak podano, w czasie ćwiczeń jeden spadochroniarz sczepił się z drugim i doszło do wygaśnięcia czaszy spadochronu, co spowodowało, że ich ciała przestały hamować i z impetem runęły na ziemię.

Nieoficjalnie: dwóch rosyjskich żołnierzy zginęło podczas ćwiczeń przy polsko-białoruskiej granicy

Białoruś i Rosja zorganizowały wspólne ćwiczenia wojskowe w okolicach Grodna. Jak podały białoruskie władze, mają one na celu naukę namierzania wrogich zwiadowców i nielegalnych formacji zbrojnych.

Manewry miały również sprawdzić gotowość wojsk białoruskich w związku ze "wzrostem działań wojskowych w pobliżu białoruskiej granicy".

Po ćwiczeniach, rosyjscy desantowcy mają powrócić do kraju, jak zapowiadał rosyjski rząd. Jak podała jednak grupa BYPOL, dwóch z nich zginęło w czasie ćwiczeń w okolicach miejscowości Hoża.

Dwóch komandosów szczepiło się podczas wyskakiwania z samolotu - odpowiednio nie zadziałał jednak spadochron i obaj runęli z impetem na ziemię. Hoża znajduje się zaledwie 5 km od granicy z Litwą i 25 km od granicy z Polską.

Doniesienia o białorusko-rosyjskich ćwiczeniach Komisja Europejska określiła jako "niepokojące".

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej

Obecnie w okolicach granicy polsko-białoruskiej znajduje się ok. 15 tys. polskich żołnierzy, policjantów, strażników granicznych i żandarmów wojskowych. Siły te mają przede wszystkim zapobiegać przekraczaniu granicy przez uchodźców.

Białoruski reżim jest jednak zaniepokojony nagromadzeniem takich sił niedaleko granicy. Białoruski MON stwierdził, że sytuacja jest bezprecedensowa i nic nie tłumaczy takiego rozmieszczenia wojsk tuż przy granicy państw, w dodatku wspomaganych przez czołgi i siły powietrzne.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: Onet