Dramatyczny wypadek na Pomorzu. Policja dobrze znała kierowcę
Groźny wypadek w Miradowie na Pomorzu. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły dwie ciężko ranne osoby. Jak się okazało, kierowca, który doprowadził do nieszczęścia, w ogóle nie powinien był wsiadać za kierownicę. 33-letni mężczyzna już wcześniej figurował w policyjnych kartotekach.
Groźne zdarzenie na DK 22
Do zdarzenia doszło we wtorek (5 marca) kilka minut po godzinie 23 . Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim odebrał wówczas zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze krajowej nr 22 w Miradowie. Na miejsce czym prędzej wysłano starogardzką drogówkę, straż pożarną i służbę medyczną.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, 33-letni kierowca osobowego chevroleta jechał w kierunku Starogardu i podjął się próby wyprzedzania. Mijając ciężarowe volvo stracił jednak panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze. Pojazd zakończył swoją jazdę leżąc na dachu. Pasażerowie odnieśli ciężkie obrażenia.
33-letni kierowca zignorował zakazy i ograniczenia
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez policję, 33-latek i siedzący obok niego 50-latek musieli zostać przetransportowani do pobliskiego szpitala. Na jaw wyszło ponadto, że do zdarzenia doszło w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h oraz zakaz wyprzedzania.
ZOBACZ: Nie żyje 2-letni chłopiec. Policja zatrzymała sprawcę
To jeszcze nie wszystko, bo sprawdzony w policyjnych kartotekach kierowca okazał się mieć sądowy zakaz prowadzenia pojazdami mechanicznymi. W celu ustalenia stanu trzeźwości pobrana mu została krew do badań. Mundurowi sporządzili również oględziny miejsca wypadku oraz rozbitego chevroleta. Teraz śledczy będą ustalać dokładne okoliczności zajścia.
Policjanci apelują o rozsądek i ostrożność
Przy okazji tego nieszczęśliwego i bardzo groźnego wypadku , policjanci z Pomorza zaapelowali do wszystkich użytkowników dróg, zarówno kierowców, jak i pieszych, o rozwagę, ostrożność i respektowanie przepisów drogowych.
Przypominamy również, że systemy bezpieczeństwa, które coraz częściej posiadamy w swoich autach, mają jedynie wspomagać naszą jazdę, jednak nie zwalniają nas z myślenia i przewidywania tego, co się dzieje na drodze - wskazano.
Funkcjonariusze proszą także o zachowanie czujności nawet wówczas, gdy warunki drogowe wydają się być dobre.
Źródło: Policja