Dramatyczny wypadek na polskiej trasie, lądował śmigłowiec LPR. Wśród rannych są dzieci
Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek 8 lipca w Niegowie pod Wyszkowem (woj. mazowieckie). Dwie osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala. "Śmigłowcem LPR-u zabrano dziewczynkę w wieku około 9 lat i jedną osobę dorosłą" - mówi w rozmowie z Goniec.pl st. bryg. Sławomir Pietrzak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie.
Groźny wypadek w Niegowie
Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek 8 lipca w miejscowości Niegów pod Wyszkowem (woj. mazowieckie). Około godziny 7:40 na skrzyżowaniu ulicy Napoleońskiej z Cichą, zderzyły się dwa samochody osobowe .
Tuż przed godziną 8 rano wpłynęła do nas informacja o zdarzeniu. Na miejsce dyżurny zadysponował łącznie pięć zastępów – trzy PSP z Wyszkowa i dwa zastępu OPS z gminy Zabrodzie - mówi w rozmowie z Goniec.pl st. bryg. Sławomir Pietrzak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie.
Dwie osoby, w tym dziecko trafiły do szpitala
W wypadku uczestniczyło 8 osób, które jak podają strażacy opuściły pojazdy przed przybyciem służb .
Śmigłowcem LPR-u zabrano dziewczynkę w wieku około 9 lat i jedną osobę dorosłą - dodaje strażak.
Przebadano wszystkich uczestników zdarzenia, ale ostatecznie do dalszej diagnostyki śmigłowcem LPR-u zabrano dziewczynkę w wieku około 9 lat i jedną osobę dorosłą.
25-latka, kierowca samochodu marki seat została zabrana karetką pogotowia ratunkowego do pobliskiego szpitala. Natomiast jej 9-letnia pasażerka została przetransportowana samolotem LPR do szpitala w Warszawie - przekazała rzecznik prasowa KPP w Wyszkowie, mł. asp. Wioleta Szymanik.
Wstępne ustalenia policji
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło na skutek nieustąpienia pierwszeństwa. - 40-letni kierowca samochodu marki Ford nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy marki Seat, czym doprowadził do zderzenia. Samochodami podróżowało osiem osób, w każdym z nich znajdowała się dwójka dorosłych i dwójka dzieci - wyjaśnia policjantka.
Na miejscu oprócz policji interweniowało łącznie pięć zastępów straży pożarnej, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz trzy zespoły ratownictwa medycznego. Mundurowi przebadali uczestników zdarzenia, wszyscy byli trzewi.