Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Dramatyczne sceny w polskim mieście, spłonęły dwie karetki. Mieszkańcy słyszeli wybuchy
Jakub Franek
Jakub Franek 23.02.2023 13:34

Dramatyczne sceny w polskim mieście, spłonęły dwie karetki. Mieszkańcy słyszeli wybuchy

None
KP PSP Grójec

W miejscowości Grójec niedaleko Warszawy doszło do pożaru dwóch prywatnych karetek do transportu chorych. Mieszkańcy relacjonują, że słyszeli głośne wybuchy. Straż pożarna stawia tezę o podpaleniu. Do akcji wkroczyła już prokuratura, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. 

Pożar karetek pogotowia w Grójcu

Do tego fatalnego zdarzenia doszło 23 lutego około północy w Grójcu (woj. mazowieckie). Na ulicy Mszczonowskiej płonęły dwie prywatne karetki pogotowia. Na miejsce wezwano straż pożarną.

- Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastępów straży zastano pożar dwóch samochodów dostawczych — to prywatne karetki pogotowia przeznaczone do transportu sanitarnego osób. Fiat Doblo objęty był pożarem w całości. Drugi pojazd, Volkswagen Crafter, objęty był pożarem w przedziale medycznym karetki – informuje młodszy brygadier Krzysztof Kędziera, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grójcu. 

spalone.jpg

Krzysztof Jackowski ujawnił nową wizję. Mówi o jednym regionie Polski, padły złowieszcze słowa

Mieszkańcy słyszeli wybuchy

Świadkowie wydarzenia relacjonują, że słyszeli wybuchy w okolicy pożaru. 

- W swoim bloku słyszałam huk 2 razy, jakby wybuchł ładunek i zobaczyłam dym przez okno. Później słychać było trąbiące auta, ale na 100 procent słyszałam dwie eksplozje - mówi jedna z mieszkanek pobliskiego domu wielorodzinnego w rozmowie z wp.pl.

Strażacy mówią, że w kabinie  Volkswagena znaleziono kanistry z benzyną. Istnieje podejrzenie, że pożar powstał w wyniku podpalenia.

kanister.jpg

Prokuratura prowadzi śledztwo w ramach podpalenia

Na miejscu zdarzenia pracują policjanci pod nadzorem prokuratury. Biegli wycenili straty na ponad 200 tys. zł. Śledczy jak na razie są jednak ostrożni, co do tego, czy zostało popełnione przestępstwo.

- Policjanci pracują nad tą sprawą, ale nie mogę powiedzieć, czy to było podpalenie czy była inna przyczyna, bo na dzień dzisiejszy zaplanowano ekspertyzę z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa - informuje nadkomisarz Agnieszka Wójcik, oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL