Dramat w Małopolsce. Pożar zabytkowego kościoła. Z żywiołem walczyło wielu strażaków
Smutne wieści z Nowego Sącza. W niedzielę rano w zabytkowym, drewnianym kościele Świętej Heleny wybuchł pożar. Na miejscu błyskawicznie znaleźli się strażacy, jednak ogień rozprzestrzeniał się o wiele szybciej. Mimo ich szybkiej reakcji, nie udało się uratować kościoła od strat.
Pożar zabytkowego kościoła
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 16 czerwca, w kościele świętej Heleny w Nowym Sączu. Ogień w tym drewnianym zabytku zauważono chwilę po godzinie 5.
Pożar rozprzestrzeniał się w przestrzeni pomiędzy poszyciem dachowym a ociepleniem pod dachem, które stanowiły trociny. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał – relacjonował w rozmowie z Polsat News rzecznik nowosądeckiej straży pożarnej Paweł Motyka.
Nowy Sącz. Płonął zabytkowy kościół
Strażacy niezwłocznie przystąpili do wynoszenia najcenniejszych przedmiotów z zabytkowego kościoła. Udało się tą drogą uratować między innymi tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, ołtarz główny, a także dwa ołtarze boczne oraz zabytkowe obrazy, pochodzące z XVI, XVII i XVIII wieku.
Strażacy rozbierają deskowanie, które obija drewnianą konstrukcję ścian, i przelewają wodą trociny stanowiące ocieplenie, które się tlą – dodał Paweł Motyka.
ZOBACZ: Starsza kobieta zostawiła to w lombardzie. Wszystko przez kłopoty finansowe po śmierci męża
Pożar kościoła w Nowym Sączu
Chwilę po godzinie 8 strażacy poinformowali o opanowaniu pożaru, trwa dogaszanie. Niestety, część prezbiterium jest zwęglona, wnętrze kościoła jest z kolei zalane wodą . Teraz przyczyny zdarzenia wyjaśnią policjanci w toku dochodzenia.
Kościół pod wezwaniem Świętej Heleny w Nowym Sączu został wybudowany w 1686 roku i posiada drewnianą, zrębową konstrukcję.