Doda znów się zakochała? Jeden szczegół przykuł uwagę fanów
Jeszcze do niedawna Doda tworzyła związek z Dariuszem Pachutem, lecz wraz z początkiem października media obiegła informacja dotycząca ich rozstania. Podróżnik dość tajemniczo wyjaśnił powód tej decyzji, która sprawiła, że dotychczasowi zakochani poszli swoją drogą. Niedawno artystka wybrała się w zagraniczną podróż, a czujni internauci dostrzegli, że na wyprawę nie udała się sama.
Doda rozstała się z Dariuszem Pachutem
Poprzednie związki Dody zdecydowanie były bardzo medialne. Artystka z chęcią udawała się ze swoimi partnerami na ważne publiczne wydarzenia, podczas których zakochani nie szczędzili sobie czułości, systematycznie pozując razem do zdjęć. U jej boku można było zobaczyć m.in. Radosława Majdana, Adama “Nergala” Darskiego czy Emila Stępnia, lecz z biegiem czasu te relacje rozpadały się, co sprawiło, że wokalistka doszła do pewnych przemyśleń. Postanowiła, że kolejne jej związki nie będą medialne i tak też się stało.
Choć początkowo Doda potwierdziła, że spotyka się z Dariuszem Pachutem, z czasem znacznie ograniczyła wypowiadanie się na ten temat, co przyczyniło się do licznych spekulacji. Fani zastanawiali się, czy piosenkarka i podróżnik nadal są razem, ci jednak zawzięcie milczeli. Okazało się, że nadal spotykali się, lecz unikali medialnego szumu.
Ostatecznie jednak, po wielu miesiącach, Dariusz Pachut zabrał głos. Opublikował na Instagramie obszerne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że nie jest już z wokalistką. Dość wymijająco wyjaśnił, co stało za tą decyzją.
Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku. Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły. Jestem wdzięczny za wspólne 2,5 roku, które dzieliliśmy i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości - przekazał.
Doda wybrała się w podróż. Nie była tam sama?
Choć pomiędzy Dodą a Dariuszem Pachutem doszło do rozstania i każde z nich ruszyło w swoją stronę, nadal starają się żyć, jak dotychczas. Angażują się w projekty zawodowe, a także podróżują, zwiedzając odległe zakątki świata, pełne znakomitych i zapierających dech w piersiach widoków.
ZOBACZ TAKŻE: Dziś wieczorem widzowie nie oderwą się od telewizorów. TVN7 pokaże znaną polską komedię
Niedawno wokalistka ponownie wyruszyła w podróż i wybrała się do urokliwej i malowniczej Kolumbii. Spędziła tam czas nie tylko na błogim lenistwie, ale także podczas zwiedzania nowych miejsc. Nie mogło zabraknąć relacji z tego wydarzenia. Doda na Instagramie opublikowała nagranie, składające się z wielu kadrów, wykonanych podczas tej wycieczki, pokazując, jak spędzała czas.
Zwiedziłam ponad 44 państwa i każde kolejne to wakacje mojego życia. Wyprawa do Kolumbii była cudowna i wyjątkowa, może dlatego, że pierwszy raz od dawna nic nie organizowałam, nic nie wiedziałam, a jedynym moim zadaniem było eksplorowanie tego, czego pragnę i odpoczynek - napisała.
Publikując ten obszerny wpis, Doda zdecydowanie zadziałała na wyobraźnię internautów - szczególnie tych, którzy bacznie przyglądali się wszystkim momentom tam ukazanym. Okazało się, że wokalistka w podróż nie wybrała się sama.
Tajemniczy fragment na nagraniu opublikowanym przez Dodę wyjawił skrywany sekret?
Na nagraniu, które było podsumowaniem urlopowego wyjazdu Dody, pełnego niesamowitych wrażeń i malowniczych pejzaży, można dojrzeć pewien szczegół. Choć pojawia się on zaledwie przez chwilę, wielu internautom wyraźnie rzucił się w oczy. Widać na nim nogi artystki, a tuż obok nich znajdowała się męska kończyna dolna z wytatuowana gwiazdą. Od razu wspomnieli o tym w komentarzach.
Czy to oznacza, że w życiu Dody pojawił się ktoś nowy? Póki co artystka nie odniosła się go tych pogłosek, jednak biorąc pod uwagę to, że nie chce opowiadać publicznie o swoim życiu prywatnym, zapewne nie prędko dowiemy się, jaka jest prawda.
