Co dalej z Sebastianem M.? Zbigniew Ziobro: "Podpisałem wniosek"

Trzyosobowa rodzina spłonęła w aucie na A1

Do tragedii na A1 w Sierosławiu doszło w sobotę, 16 września br. Z obecnych ustaleń śledczych wynika, że jadące z prędkością co najmniej 253 km/h BMW zahaczyło o osobową kię, którą podróżowała trzyosobowa rodzina. 

Początkowo jednak piotrkowska policja wydała komunikat, w którym pominięto udział BMW w wypadku i wskazano, że “kierujący pojazdem kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się”. Kolejną notatkę piotrkowskiej policji sporządzono 24 września i wówczas zaznaczono, że w wypadku "brały udział kia i bmw". 

- Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie, czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia - przekazano.

Rodzina ofiar z A1 zabrała głos po zatrzymaniu Sebastiana M . Trudno powstrzymać łzy Czytaj dalej

Sebastian M. został zatrzymany w Dubaju

Kierujący BMW Sebastian M. zdążył w międzyczasie opuścić Polskę i wydano za nim list gończy. Poszukiwany na podstawie czerwonej noty Interpolu 32-latek został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, o czym poinformował w środę, 4 października minister Mariusz Kamiński. Do zatrzymania doszło na lotnisku w Dubaju, a z nieoficjalnych informacji wynika, że Sebastian M. posługiwał się niemieckim paszportem.

Zbigniew Ziobro podpisał wniosek o ekstradycję Sebastiana M.

Jeszcze w środę wieczorem głos w sprawie zabrał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który poinformował, że podpisał wniosek o ekstradycję Sebastiana M. Prokuratura zarzuca 32-latkowi spowodowanie śmiertelnego wypadku, choć bliscy ofiar domagają się zmiany kwalifikacji czynów na zabójstwo.

- Podpisałem wniosek o ekstradycję do Polski ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich 32-letniego Sebastiana M., kierowcy BMW podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 - przekazał za pomocą platformy X minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.