Biskup elbląski podjął decyzję dot. tegorocznej kolędy
Biskup Jacek Jezierski z Elbląga wpadł na pomysł, jak zorganizować tradycyjną kolędę w czasach koronawirusa. Hierarcha zarządził, że odwiedzający parafian księża będą musieli zachować reżim sanitarny i na prośbę przyjmującego okazać paszport covidowy. Takie rozwiązanie spodobało się wiernym z całej Polski.
Tegoroczna tradycyjna kolęda w wielu parafiach została odwołana, a zamiast niej wiernym zaproponowano wspólne spotkania w kościołach. To wynik obawy przed rozprzestrzenianiem się szalejącej pandemii koronawirusa. Są jednak miejsca w Polsce, w których ksiądz zawita do mieszkań parafian pod specjalnymi warunkami. Tak jest np. w Elblągu, gdzie kapłan będzie musiał zachować odpowiedni reżim sanitarny.
Na kolędę tylko z paszportem covidowym
Decyzję o odwiedzaniu wiernych w miejscach ich zamieszkania podjął elbląski biskup Jacek Jezierski. To jednak nie koniec niespodzianek, gdyż hierarcha zarządził, że kapłani będą musieli wylegitymować się przed przyjmującymi ich tzw. paszportem covidowym.
Ponadto, duchowni zapukają do drzwi tylko tych, którzy wyrażą taką wolę poprzez wystosowanie specjalnego zaproszenia. Wszystko odbywać ma się z zachowaniem obowiązujących zasad przeciwepidemicznych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Ksiądz powinien zachować obowiązujące przepisy sanitarne: dystans, maseczka, dezynfekcja rąk, a wizyta powinna trwać maksymalnie 15 minut - pisze w komunikacie bp Jezierski.
Jednocześnie w kolędzie nie powinny uczestniczyć inne osoby, np. ministranci. Dla tych, którzy nie chcą przyjmować kapłana w domu, przewidziano możliwość zorganizowania mszy świętej w kościele ze specjalnym błogosławieństwem rodzin.
Jak zaznacza bp Jezierski, każdy z parafian będzie miał prawo zażądać od księdza okazania certyfikatu szczepiennego, a jeśli ten nie posiada dokumentu, można odmówić przyjęcia kolędy.
Co istotne, odmowa ta nie jest jednoznaczna z zerwaniem więzi z parafią oraz księżami w niej służącymi, a jedynie stanowić ma wyraz troski o wspólne bezpieczeństwo.
Parafianie popierają sprawdzanie paszportów księży
Pomysł biskupa przypadł do gustu parafianom z różnych zakątków Polski. Większość z nich stoi na stanowisku, że inicjatywa sprawdzania paszportów covidowych księży pomoże rozwiązać problem z odwoływaniem tradycyjnych kolęd.
- Moim zdaniem to dobry pomysł, dzięki któremu parafianie nie będą zmuszeni do zmiany formy corocznej kolędy, tak jak to było w zeszłym roku. Myślę, że powinien on zostać rozpowszechniony w całej Polsce - podkreśla w rozmowie z "Faktem" jedna z parafianek z Wrocławia.
Pozytywnie do rozwiązania podchodzi także wierny z Grójca, który sam przeszedł ciężko zakażenie koronawirusem. Jak mówi, to gwarancja bezpieczeństwa nie tylko dla przyjmujących księdza, ale też dla samego duchownego.
- Uważam, że okazywanie paszportu covidowego przez księży chodzących po kolędzie to bardzo dobry pomysł, który powinien zostać wprowadzony również w innych diecezjach - zaznacza.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
"Wiadomości" TVP nie poinformowały widzów o przegłosowaniu lex TVN
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla rodziców i opiekunów. Wyjaśniamy, kto go dostanie
Sanepid i policja intensyfikują kontrole. Będą działać również w święta i Sylwestra
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: Fakt