Ministerstwo zdrowia ogranicza sprzedaż szczepionek przeciw grypie. Zapasy wyprzedają się w ciągu kilku minut
Poważna sytuacja w polskich aptekach. Klienci walczą o szczepionki przeciwko grypie w obawie przed uderzeniem choroby. Tymczasem ministerstwo zdrowia wprowadza ograniczenia w ordynowaniu i wydawaniu szczepionek na jednego pacjenta. Wraz z jesienią zbliża się sezon grypowy. Polacy zdają się o tym doskonale wiedzieć, gdyż już rozpoczął się wyścig do aptek po szczepionkę przeciwko tej chorobie. Mimo dużego zainteresowania, na rynku wciąż jest mało preparatów, a wkrótce może ich w ogóle zabraknąć.
Ministerstwo zdrowia ogranicza sprzedaż szczepionek
Decyzją resortu zdrowia od 16 września ograniczeniu ulegnie ilość produktu leczniczego wydawanego w aptekach na jednego pacjenta. Osobom powyżej 9. roku życia przysługiwać będzie nie więcej, niż jedna ampułko-strzykawka na 180 dni. Młodszym dzieciom nie więcej niż dwie ampułko-strzykawki na 180 dni.
Rozbieżność wynika z faktu, iż dzieciom poniżej 9. roku życia, które nigdy nie były szczepione przeciwko grypie, należy podać dwie dawki szczepionki.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", w tym roku dostępne na rynku będą trzy szczepionki przeciwko grypie: Vaxigrip Tetra, Fluenz Tetra i Influvac Tetra. Łącznie do aptek ma trafić 1,6 mln dawek preparatów, które dotrą tuż przed szczytem zachorowań.
Ludzie walczą o szczepionkę
Specjaliści obawiają się jednak, że taka ilość jest niewystarczająca. Aktualnie w aptekach znajdują się śladowe ilości preparatów, np. w Łodzi po 20 sztuk, a w Wałbrzychu po 12 sztuk. Zapasy wyprzedają się w minutę.
Zainteresowanie jest tak ogromne, że ludzie zaczęli zapisywać się "na zeszyt". W jednej z aptek w Poznaniu w ciągu kilku dni chęć kupna szczepionki zgłosiło 50 rodzin.
Sami lekarze także nie patrzą w przyszłość z optymizmem. Jak zaznaczają, sezony grypowe przebiegają zmiennie, a po słabym uderzeniu nadchodzi drugie, mocniejsze. Patrząc na przebieg grypy w ostatnich latach możemy spodziewać się silnego ataku. W zeszłym roku grypy praktycznie nie było. Wszystko zdominował koronawirus. W tym roku obie choroby mogą zaatakować ze zdwojoną siłą.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dziennikarze zapytali Terleckiego, co dalej z "lex TVN": "Wprowadzimy znienacka"
Aleksander Kwaśniewski skrytykował Andrzeja Dudę za brak spotkania z Angelą Merkel
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Interia, Gazeta Wyborcza
