Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Aktywiści niszczyli zabytkowy pałac. Burmistrz wkroczył do akcji
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 18.03.2023 10:24

Aktywiści niszczyli zabytkowy pałac. Burmistrz wkroczył do akcji

None
Marco Fattorini, David Allegranti/Twitter (zrzut ekranu)

Burmistrz Florencji Dario Nardella chciał pokazać piękno swojego miasta, a skończyło się na akcji schwytania wandala. Gdy włodarz zorientował się, że za jego plecami jest niszczony XIV-wieczny pałac, obezwładnił osobę podającą się za aktywistę klimatycznego. Mężczyzna rozbryzgiwał farbę po fasadzie budynku.

Aktywiści niszczyli zabytkowy pałac

Burmistrz Florencji Dario Nardella wyszedł w piątek (17.03) na Piazza della Signoria. Tam nagrywał materiał, na którym chciał pokazać piękno swojego miejsca. Jak widzimy na filmiku, włodarz w pewnym momencie zorientował się, że ktoś niszczy fasadę znajdującego się za nim XIV-wiecznego Palazzo Vecchio. Burmistrz bez wahania podbiegł do miejsca zdarzenia, aby ratować bezcenny pomnik historii.

Kolejne nagrania udostępnione na Twitterze ukazują, jak Dario Nardella obezwładnia jednego z wandali rozpylających farbę na fasadzie pałacu. Widać także dwóch funkcjonariusz Straży Miejskiej. Burmistrz w ostrych słowach skrytykował aktywistów.

Lidl rozbił bank, takich okazji dawno nie było. Polacy będą walić drzwiami i oknami

Burmistrz Florencji bez wahania obezwładnił wandali i pomógł w zmywaniu farby

Funkcjonariusze służb zatrzymali dwie osoby, 32-latka i 23-latkę, z ruchu Last Generation, który przeprowadza podobne akcje, by rzekomo zwrócić uwagę na kwestie klimatyczne.  - To barbarzyńcy. Tak się nie protestuje - orzekł Nardella.

Burmistrz Florencji osobiście zaangażował się w prace porządkowe, które rozpoczęły się zaraz po akcji “aktywistów”. Nardella wspiął się na rusztowanie i pomagał zmywać farbę z elewacji zabytkowego budynku. Zwrócił uwagę, że do zmycia farby trzeba było zużyć 5 tys. litrów wody, a to chyba wbrew ideałom walki o naszą planetę…

Dzieła sztuki i pomniki historii stają się celem radykalnego odłamu aktywistów

Takie akcje to już jednak nie precedens. Podobne sceny mogliśmy oglądać m.in. w Galerii Narodowej w Londynie, gdzie osoby podające się za aktywistów klimatycznych oblały zupą pomidorową obraz Van Gogha z serii “Słoneczniki”.

- Czy sztuka jest warta więcej niż życie? Więcej niż jedzenie? Więcej niż sprawiedliwość? - napisano we wpisie organizacji, w którym zaznaczono, że wysokie koszty życia i kryzys klimatyczny są napędzane przez gaz i ropę. Co miało do tego bezcenne dzieło mistrza malarstwa namalowane 135 lat temu? Na razie nie udało się połączyć tych wątków…

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.

Źródło: Marco Fattorini, David Allegranti/Twitter