Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Akty dywersji na torach. Wieloletni kolejarz zabiera głos
Irmina Jach
Irmina Jach 19.11.2025 07:28

Akty dywersji na torach. Wieloletni kolejarz zabiera głos

Akty dywersji na torach. Wieloletni kolejarz zabiera głos
Fot. KAPIF

Uszkodzenia torów, do których doszło 16 listopada, nie były przypadkiem. Służby poszukują dwóch osób odpowiedzialnych za akt dywersji. Głos na ten temat zabrał wieloletni pracownik kolei.

Donald Tusk: "najpoważniejsza sytuacja z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa"

W niedzielę doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń na kolei. Ustalenia służb wskazują na akt dywersji. Donald Tusk przekazał, że sprawcami uszkodzenia torów było dwóch obywateli Ukrainy. Po podłożeniu ładunków zbiegli z kraju. Przekroczyli przejście w Terespolu i wrócili na Białoruś, gdzie przebywali do jesieni.

Zdaniem premiera niedzielne wydarzenia są "najpoważniejszą sytuacją z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa od początku pełnoskalowej wojny w Ukrainie". Istnieje możliwość, że MON użyje wojska do ochrony infrastruktury krytycznej. Na niektórych odcinkach kolejowych obowiązuje alert CHARLIE-CRP.

Ekspert: zabezpieczenie infrastruktury kolejowej nie jest możliwe

Jerzy Oleszak, przewodniczący zarządu sektora infrastruktury Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP, przepracował na kolei 42 lata. W rozmowie z Faktem ujawnił, że należyte zabezpieczenie infrastruktury kolejowej nie jest możliwe. Wszystko przez jej specyfikę.

Nie ma takiej możliwości, żeby na każdym kilometrze toru stał pracownik ochrony czy funkcjonariusz służb państwowych. To oczywiste. Kolej nie jest zamkniętym zakładem z portiernią i strażą przemysłową. Taka jest specyfika tego rodzaju infrastruktury — czytamy.

Podkreślił, że Straż Ochrony Kolei dysponuje obecnie bardzo dobrym wyposażeniem, ale liczba funkcjonariuszy jest ograniczona. Cyfryzacja sprawia, że odcinki, za które odpowiadają dyżurni, są dłuższe, niż kiedyś.

To technologia stosowana na całym świecie. Proszę spojrzeć na Czechy. Tam dwa czy trzy centra sterują ruchem na cały kraj. Cyfryzacja postępuje i jest to kierunek nieunikniony — wskazuje ekspert.

ZOBACZ TAKŻE: Karol Nawrocki ostro skomentował wybór Czarzastego na marszałka Sejmu

Straż Ochrony Kolei w pełnej gotowości po aktach dywersji

Jerzy Oleszak w rozmowie z Faktem wyznał, że akt dywersji na torach niewiele zmienia dla pracowników kolei. Ich pracy zawsze towarzyszy presja, a nawet najmniejszy błąd może mieć katastrofalne skutki. Sytuacja geopolityczna wymaga jednak czujności.

Mamy wojnę za wschodnią granicą, a Białoruś zachowuje się, delikatnie mówiąc, nieracjonalnie. Litwa ma podobne problemy, jak my. Każde dziwne zachowanie, każdą osobę kręcącą się w pobliżu torów trzeba zgłaszać. I tak się dzieje — mówił.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News