Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Afera w polskim przedszkolu. Trudno uwierzyć, jakie posiłki otrzymywały dzieci
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 23.02.2023 22:00

Afera w polskim przedszkolu. Trudno uwierzyć, jakie posiłki otrzymywały dzieci

None
iberion/facebook.com

Kilka dni temu w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia posiłków serwowanych maluchom w przedszkolu "Bajka" w Międzyborzu (woj. dolnośląskie). Wygląd dań pozostawiał wiele do życzenia. Po wybuchu skandalu burmistrz zarządził przeprowadzenie kontroli sanepidu. Dyrektorka placówki zrezygnowała ze stanowiska.

Skandaliczny wygląd potraw serwowanych dzieciom w przedszkolu

Zdjęcia przedstawiające posiłki, które otrzymywały maluchy z przedszkola "Bajka" w Międzyborzu opublikowane zostały przez jednego z rodziców na Facebooku. Wygląd dań, a także ich wielkość sprawiały, że dzieciaki z pewnością nie wracały do domów najedzone.

- Zamiast zachęcić dzieciaki do poznawania nowych smaków, podać coś ciekawego i zdrowego do jedzenia, zapychają im brzuchy mąką. Catering i chęć zarobku to jedna sprawa, ale chyba ktoś z przedszkola zatwierdza jadłospis? - w komentarzu pytała zbulwersowana pani Olga.

Krzysztof Jackowski ujawnił nową wizję. Mówi o jednym regionie Polski, padły złowieszcze słowa

Kontrola zlecona przez burmistrza

Po wybuchu afery burmistrz miasta i gminy Międzybórz Jarosław Głowacki skierował wniosek do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Oleśnicy o przeprowadzenie kontroli doraźnej prawidłowości żywienia dzieci w przedszkolu. Rezultaty przekazane zostały do wiadomości publicznej.

Wynika z nich, że zagrożenia dla zdrowia dzieci nie było. Uznano jednak, że przedszkolaki otrzymywały zdecydowanie za małą ilość warzyw, owoców, mleka i potraw mlecznych.

Dyrektorka szkoły zrezygnowała ze stanowiska

Po nadaniu sprawie rozgłosu podjęto decyzję o zatrudnieniu nowej kucharki w przedszkolu. Burmistrz poinformował również o tym, że dyrektor szkoły złożyła wniosek o "rozwiązanie umowy o pracę i powierzonego stanowiska na mocy porozumienia stron z dniem 06.03.2023 r., w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego". Decyzja została przez niego zaakceptowana.

- Moja córka rozpoznała posiłki ze zdjęć. Ten szary sos to ponoć sos grzybowy, a ta zupa jest dla niej rosołem z ziemniakami – komentowała pani Ewa.

- Obraz nędzy i rozpaczy. Potem człowiek się dziwi, dlaczego dziecko nie chce jeść w przedszkolu, a rodzic za to płaci – oceniła posiłki pani Kamila.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.

Źródło: gazetawroclawska.pl