Zielona Góra: BMW wypadło z drogi i uderzyło w drzewa. Nie żyje dwóch mężczyzn
Do dramatycznego wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w Zielonej Górze. Samochód osobowy marki BMW na łuku drogi wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewa. Śmierć na miejscu poniosło dwóch młodych mężczyzn. W rejonie ul. Łużyckiej obowiązują utrudnienia w ruchu.
Zielona Góra. Wypadek osobowego BMW. Nie żyją dwie osoby
Śmiertelny wypadek miał miejsce ok. godziny 3.30 nad ranem. Samochód osobowy jadący od strony Wilkanowa w kierunku centrum Zielonej Góry na łuku drogi wypadł z pasa ruchu i wbił się w stojące przy drodze drzewa. Siła uderzenia była tak wielka, że pojazd przepołowił się, a jego części rozrzucone między jezdnią a melioracyjnym rowem.
Na miejscu interweniowały aż cztery zastępy straży pożarnej, dwa patrole policji i dwa zespoły ratownictwa medycznego. Medycy natychmiast rozpoczęli reanimację mężczyzny, który wypadł z auta, natomiast drugi z poszkodowanych tkwił zakleszczony w pojeździe i musiał być ewakuowany z niego przez strażaków. Niestety, życia mężczyzn nie udało się uratować.
- Tożsamość kierowcy została zidentyfikowana, to 31-letni mieszkaniec jednej z podzielonogórskich miejscowości. Trwa natomiast ustalanie danych personalnych pasażera, który nie miał przy sobie dokumentów - podała w rozmowie z portalem Goniec.pl podinsp. Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Na miejscu wciąż pracują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, którzy pod nadzorem prokuratora ustalają przebieg i okoliczności tragedii. Na razie kierowcy muszą kierować się na objazdy przez al. Wojska Polskiego i DK 27 lub przez Osiedle Cegielnia. Jak przekazała policjantka, utrudnienia powinny wkrótce się zakończyć.
Artykuły polecane przez goniec.pl:
Nauczyciel podglądał uczniów w toalecie. Skandal w polskiej szkole
Parafia nie przyjmie kopert z kolędy. Proboszcz wydał zaskakujące oświadczenie
Warszawa: Śmiertelny wypadek w metrze. Lekarze byli bezradni
Źródło: Goniec.pl, newslubuski.pl