Zderzenie tramwajów w polskim mieście. Jest wielu poszkodowanych
Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku. We wtorek po południu zderzyły się tam dwa tramwaje. Policja przekazała informację o osobach poszkodowanych, przewiezionych do szpitala. Ze względu na wypadek organizacja ruchu została zmieniona. Wprowadzono komunikację zastępczą autobusami.
Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Do zderzenia dwóch tramwajów doszło dziś ok. godz. 17.30 na ulicy Sikorskiego na gdańskim Chełmie. Według informacji przekazanych przez policję, poszkodowanych w tym zdarzeniu zostało siedem osób. Służby, które pojawiły się na miejscu zdarzenia, w toku czynności ustaliły również wstępne przyczyny wypadku.
Szczęsny właśnie zakończył karierę, klamka zapadła. Wyjawił powód nagłej decyzji
Zderzenie dwóch tramwajów w Gdańsku. Policja o przyczynach
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy ruchu drogowego wynika, że motornicza tramwaju linii numer 3 nie dostosowała prędkości i najechała na tył stojącego przed nią tramwaju linii numer 11, który zatrzymał się przed sygnalizacją - poinformowała oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku podinspektor Magdalena Ciska.
Policjantka poinformowała, że w związku z różnymi obrażeniami ciała do szpitala przewieziono po wypadku siedem osób. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Po wypadku doszło do utrudnień w ruchu. Zarząd Transportu Miejskiego przekazał, że wprowadzono awaryjną zmianę trasy linii tramwajowych: 2, 3, 4, 6 i 11. Pojawiła się również komunikacja zastępcza dla pasażerów.
Kilka osób poszkodowanych po zderzeniu tramwajów w Gdańsku
Z kolei Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku poinformowała w opublikowanym komunikacie po godzinie 19.00, że poszkodowanych w zdarzeniu zostało 9 osób. Służby przekazały również zdjęcia z miejsca wypadku.
Dziś o godzinie 17:30 na ulicy Marcina Dragana na gdańskim Chełmie doszło do zderzenia dwóch tramwajów - czytamy. - 9 osób poszkodowanych po udzieleniu pomocy zostało przetransportowanych do gdańskich szpitali - poinformowano.
ZOBACZ: Masz kartę Moja Biedronka? W tej sytuacji musisz ponownie ją wyrobić
