Zapytaliśmy w Sejmie o rządy PiS. Reakcja Rafała Trzaskowskiego zaskakuje
Pierwszy dzień pracy kadencji nowego Sejmu pełen był emocji. Politycy na korytarzach parlamentu byli zabiegani, a część z nich zwyczajnie zagubiona. Większość zgadzała się jednak w krytycznej ocenie PiS. Padły jednak mocne słowa, które mogą zaskoczyć. Całość nagrania znajdziesz na końcu artykułu.
Sejm: zapytaliśmy posłów i senatorów o PiS
Goniec.pl był na korytarzach sejmowych w pierwszy dzień pacy nowego parlamentu. Posłowie zostali zaprzysiężeni, ale nie obyło się bez incydentów. Dariusz Matecki został zabrany z hotelu poselskiego przez karetkę .
Reporter zapytał polityków nowego parlamentu o to, by w minutę skomentowali rządy PiS . Podsumowanie 8 lat władzy partii Jarosława Kaczyńskiego. Większość nie ukrywała, że to trudne zadanie, ale dziwi reakcja Rafała Trzaskowskiego.
Rafał Trzaskowski nie chciał rozmawiać, był wyraźnie zirytowany
Jednym z polityków złapanych na sejmowym korytarzu był Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy ewidentnie się spieszył , a na grzeczne pytanie, czy udzieli krótkiej wypowiedzi, na pierwszy rzut oka wyglądał na zirytowanego zainteresowaniem.
ZOBACZ : Donald Tusk zaliczył wpadkę w Sejmie. Zrobił to akurat, wtedy gdy nagrywała go kamera
- To tylko króciutko… - mówił Rafał Trzaskowski , a w jego głosie słychać było zdenerwowanie. Nagle wskazał otwartą dłonią na korytarz i nagle zmienił zdanie. - No macie tu tyle koleżanek i kolegów… - dodał prezydent Warszawy, wyrzucił ręce do góry i odszedł szybkim krokiem. Inni w pierwszy dzień pracy mimo ogromu obowiązków zdecydowali się na zabranie głosu. Uwagę zwraca jedno zdanie.
Ostre słowa pod adresem PiS, oberwało się też Jarosławowi Kaczyńskiemu
Bogdan Klich podczas rozmowy z goniec.pl zaskoczył ostrymi słowami. - PiS tak naprawdę w ciągu ostatnich 8 lat przeprowadził konstytucyjny zamach stanu - oświadczył polityk przed kamerą Gońca. Senator dodał, że “PiS lubi okłamywać Polskę i Polaków”.
ZOBACZ : Agata Duda błyskawicznie ustawiła męża do pionu. Nagranie robi furorę, powiało chłodem
Senator Krzysztof Kwiatkowski także nie gryzł się język. Wskazywał na permanentny konflikt z Unią Europejską, który zaowocował pozbawienia zwykłych Polaków pieniędzy z KPO . Nie zabrakło przytyku w stronę spóźnionego Jarosława Kaczyńskiego . Poseł Krzysztof Kwiatkowski wskazał, że prezes PiS nadal udaje, że to on jest najważniejszy na sejmowej sali. - Nie prezydent, nie marszałek, którego za chwilę wybiorą posłowie (…) jego nie obowiązuje kalendarz pracy żadnej instytucji - zadrwił były szef NIK.