Nowy rekord zakażeń w Polsce. Ministerstwo Zdrowia mówi o nowych obostrzeniach
Dziś padł tegoroczny rekord dobowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Ministerstwo Zdrowia przekazało, że odnotowano ponad 15 tysięcy nowych przypadków, dlatego wiele osób wypatruje już nowych obostrzeń i zastanawia się, czy na święta wielkanocne zostanie wprowadzony zakaz przemieszczania się po kraju. Ministerstwo Zdrowia udzieliło kilku ważnych informacji.
Mamy nowy rekord zakażeń koronawirusem. Czy nadchodzą nowe obostrzenia i zakaz przemieszczania się na święta?
Ministerstwo Zdrowia przekazało najnowsze informacje na temat rozwoju epidemii koronawirusa w naszym kraju. Niestety nie są one dobre. Mamy aż 15 698 nowych przypadków zakażeń niebezpiecznym patogenem. W związku z tym wielce prawdopodobne jest, że jeśli taka tendencja utrzyma się w najbliższym czasie, czekają nas nowe obostrzenia.
Jednym z nich może być wprowadzenie zakazu przemieszczania się na święta wielkanocne. Wielce prawdopodobne jest również wprowadzenie specjalnych obostrzeń w województwach, gdzie sytuacja jest najgorsza. Takie rozwiązanie zastosowano dotychczas w województwie warmińsko-mazurskim. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz ostrzegał, że tą samą drogą mogą pójść wkrótce województwa pomorskie i lubelskie. Z dzisiejszych raportów wynika, że najwięcej nowych przypadków zakażeń jest w województwie mazowieckim. Na kolejnych miejscach plasują się Śląsk i Pomorze.
Wiceminister Zdrowia, Waldemar Kraska wyjaśnia jednak, że o podjęciu decyzji co do wprowadzenia lokalnych obostrzeń nie decyduje jedynie ilość nowych zakażeń, ale również inne, ważne aspekty.
Rząd nie wyklucza także, że Wielkanoc znów będzie w pełnym reżimie sanitarnym. "Byłyby to już trzecie święta (w tym drugie wielkanocne), które Polacy spędzą bez rodzinnych spotkań" - zaznacza Rzeczpospolita.
Oprócz odsetka chorych w danym województwie, to są to też zajęte łóżka, zajęte respiratory, odsetek mutacji brytyjskiej [...], to nie jest jeden sztywny parametr - powiedział Waldemar Kraska
Niektórzy eksperci mówią otwarcie, że mamy obecnie do czynienia z trzecią falą koronawirusa. Profesor Krzysztof Tomasiewicz, który pełni funkcję wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych twierdzi, że przed nami trudny miesiąc. Eskpert uważa, że dużej poprawy i względnej stabilizacji możemy spodziewać się dopiero latem. Oczywiście ogromne znaczenie będzie miała tutaj postawa obywateli oraz szczepienia.
Będziemy walczyli przez miesiąc, dwa z dużymi wartościami liczby zakażeń, potem czeka nas spadek i względna stabilizacja latem, i najważniejsze, żebyśmy na jesieni nie wrócili do scenariusza z ubiegłego roku - przekazał w rozmowie z rozgłośnią specjalista. Dodał, że kluczową rolę odgrywają szczepienia na COVID-19 - powiedział Krzysztof Tomasiewicz.
Artykuły polecane przez redakcję portalu Goniec.pl:
Polacy kochali jej finezję, na pogrzebie żegnały ją tłumy. Dziś rocznica śmierci cudownej aktorki
„Tęcza nie obraża”. Kaja Godek nie jest zadowolona z wyroku sądu, podała numer konta
Dziś ruszają próbne matury. Jak wyglądają egzaminy w cieniu obostrzeń?
Źródła: Radiozet, TVN24, Wirtualna Polska, Ministerstwo Zdrowia, Rzeczpospolita