Goniec.pl Fakty Władimir Putin wydał swojej armii rozkaz. Żołnierze mają czas tylko do 15 września
kremlin.ru

Władimir Putin wydał swojej armii rozkaz. Żołnierze mają czas tylko do 15 września

2 września 2022
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Władimir Putin wydał swoim żołnierzom nowy rozkaz. Prezydent Rosji ma zamiar kontynuować sukcesywne rozczłonkowywanie Ukrainy i skoncentrować swoje wysiłki na opanowaniu kolejnego obwodu, nad którym chce przejąć pełną kontrolę. Aby spełnić te oczekiwania, jego armia musi odbić z ukraińskich rąk obwód doniecki. Ostateczny termin zakończenia operacji wyznaczono na 15 września.

Kolejne porażki i upokorzenia na ukraińskim froncie ani trochę nie zrażają Władimira Putina. Rosyjski dyktator zachowuje się jak rozkapryszone dziecko, które za wszelką cenę chce dostać to, o czym przez długi czas marzył i jest gotów posunąć się do wszystkiego, byle tylko zaspokoić swoje rosnące pragnienia.

W drodze do celu porusza się już wyłącznie po trupach, nie licząc się ani ze swoimi dotychczasowymi doradcami, ani tym bardziej nie biorąc pod uwagę olbrzymich strat w armii i śmierci niewinnych cywilów. W związku z tym, mimo ryzyka, jakie niosą za sobą kolejne ofensywy, wydaje kolejne rozkazy, mające doprowadzić do wzmocnienia jego panowania nad odbudowującym się imperium.

Władimir Putin odbudowuje reputację

W ostatnim czasie Władimir Putin pilnie zabrał się za porządkowanie bałaganu, jakiego narobił przez minione kilka miesięcy na własnym terytorium. Skutecznie izolując się od społeczeństwa, dyktator stracił w oczach obywateli, co wyraźnie odbiło się na jego sondażach, a dodatkowo wciąż nie potrafił spektakularnie zatriumfować w Ukrainie, udowadniając, że jego "operacja specjalna" była opłacalna.

W konsekwencji, satrapa postanowił nieco uaktywnić się i ponownie mocniej zaangażować w działania wojenne. Pierwszym krokiem ku temu było odsunięcie od kierowania "specoperacją" Sergieja Szojgu i wzięcie na siebie niemiłej odpowiedzialności odbierania raportów z frontu .

Oprócz tego, Putin wydał także dekret dotyczący stanu swojej zdziesiątkowanej armii, zwiększając liczebność żołnierzy w rosyjskich siłach zbrojnych do aż 1,15 mln osób . Zdaniem ekspertów, to jednoznaczny sygnał, że rosyjski przywódca szykuje się na kontynuację wojny co najmniej do przyszłego lata. Teraz z kolei ukraiński sztab generalny donosi, że w głowie Putina pojawił się jeszcze nowszy plan, którego realizacji nie zamierza on odkładać w czasie. Jeśli pogłoski te się potwierdzą, oznaczać to będzie, że przed Ukraińcami wyjątkowo napięte dwa tygodnie walk na wschodzie kraju.

Putin wydał rozkaz. Dyktator chce zająć obwód doniecki do 15 września

- Rosyjskie wojska okupacyjne po raz kolejny dokonują korekty swoich planów i działań zgodnie z rozkazem Putina o dojściu do granic obwodu donieckiego do 15 września – powiedział w czwartek podczas briefingu gen. Ołeksij Hromow z ukraińskiego sztabu generalnego.

Podsumowując sytuację na froncie, wskazał, że agresor nadal sprawuje kontrolę nad terenami, które udało mu się zająć dotychczas, czyli obwodami charkowskim, ługańskim, donieckim, zaporoskim, chersońskim i mikołajowskim. - Usiłuje także stworzyć sprzyjające warunki do wznowienia natarcia – dodał.

Obecnie trwa przegrupowywanie rosyjskich sił i przygotowywanie się do ofensywy na Donieck, który jest częściowo okupowany przez prorosyjskich separatystów od 2014 roku. Teraz Putin chce postawić przysłowiową "kropkę nad i" i przejąć cały region, dzięki czemu w końcu będzie mógł ogłosić jakikolwiek sukces.

Zacięte walki na wschodzie Ukrainy

Jak wynika z ostatnich informacji ukraińskiego wojska, Rosjanie nadal nie potrafią wydostać się ze spirali nieszczęść, w którą wpadli jakiś czas temu. Dowództwo agresora zmuszone zostało m.in. do rozformowania 31. samodzielnej brygady powietrznodesantowej i 22. samodzielnej brygady specjalnego przeznaczenia z powodu dużych strat .

Nie oznacza to jednak, że żołnierze Putina nie mają na swoim koncie żadnych osiągnięć i składają broń. Agencja Unian twierdzi, że wraz z Białorusinami przygotowują oni "szkolenie wojskowe" przy granicy z Ukrainą, które ma się odbyć w dniach 8-14 września . Przypomnijmy, że obecnie trwają manewry rosyjsko-chińskie.

W 191. dniu wojny w Ukrainie Rosjanie nadal koncentrują się na atakach w rejonie Bachmutu i Adwijiwki. Tam w ciągu ostatniej doby Ukraińcy odparli kilka rosyjskich szturmów, ofensywę nieprzyjaciela udało się też zatrzymać we wsi Potiomkyne, w regionie chersońskim.

Nadal trwa także ostrzał obiektów wojskowych i cywilnych na terenie całej wschodniej Ukrainy. Rakiety spadają na Charków, Nikopol i wiele innych miast. Wciąż prawdopodobne są też ataki z terytorium Białorusi.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl, Radio ZET

Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport