"Ulewny deszcz zalał miasto". Niszczycielskie burze szaleją nad Polską
Niedziela jest niespokojna w praktycznie całej Polsce. Burze, grad, silne ulewy i porywy wiatru do 90 km/h pustoszą kolejne województwa, a pierwsze efekty ich niszczycielskich działań można zaobserwować gołym okiem. W sieci krążą pełne grozy nagrania i zdjęcia, które pokazują skalę żywiołu. Ten dał o sobie znać m.in. w wielkopolskiej Słupcy, gdzie ulice zamieniły się w rwące potoki.
Wielkopolskie. Potężna wichura i ulewa w Słupcy
Do załamania pogody w Słupcy doszło w niedzielę chwilę po godzinie 15. Silna burza przyniosła obfite opady deszczu oraz gradobicie. Lubuscy Łowcy Burz udostępnili w swoich mediach społecznościowych niewiarygodne nagrania. Patrząc na nie, aż trudno uwierzyć, że jeszcze wczoraj miasto skąpane było w słońcu.
Krajobraz po burzy w Słupcy. Miejskie ulice zamieniły się w potoki
Intensywne opady deszczu w Słupcy skutkowały tym, że studzienki kanalizacyjne nie nadążały ze zbieraniem deszczówki, a na ulicach utworzyły się tzw. powodzie błyskawiczne. Piwnice i domy zostały zalane lub podtopione, w związku z czym miejscowi strażacy musieli pomagać ludziom wypompowywać wodę z ich posesji i budynków.
Groźnie w niedzielne popołudnie zrobiło się także na Pomorzu i w woj. dolnośląskim. Grad sypał się z nieba, niszcząc nie tylko rośliny, ale nawet kalecząc karoserie samochodów.
To nie koniec groźnej pogody. Kolejne dni także nie będą spokojne
Spokojnie drugiej części dnia z pewnością nie spędzili także mieszkańcy Opolszczyzny. Tam z kolei pojawił się lej kondensacyjny, którego zetknięcie się z ziemią najpewniej skończyłoby się powstaniem trąby powietrznej.
Jak informowaliśmy, w związku z groźnymi zjawiskami atmosferycznymi, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert do osób zamieszkujących aż 10 województw. Niespokojnie zapowiada się także nadchodząca noc, głównie na wschodzie Polski. W poniedziałek natomiast popada i zagrzmi, a miejscami sypnie ponownie gradem, na południu kraju.
Źródło: X, WP, Goniec