Trzaskowski zabrał głos tuż po wynikach II tury wyborów. Zwrócił się do Nawrockiego
Rafał Trzaskowski według sondaży exit poll był faworytem do objęcia urzędu prezydenta RP, jednak już badanie late poll wskazało na Karola Nawrockiego. Ostatecznie to właśnie kandydat popierany przez PiS zwyciężył i obejmie urząd prezydenta. Rano po porażce kandydat Koalicji Obywatelskiej postanowił zabrać głos i zwrócił się do Karola Nawrockiego.
Karol Nawrocki prezydentem Polski
W niedzielę, 1 czerwca, obywatele Polski tłumnie udali się do lokali wyborczych, by w drugiej turze zdecydować, kto przez najbliższe pięć lat będzie sprawował urząd Prezydenta RP. W decydującym starciu zmierzyli się Karol Nawrocki – kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość – oraz Rafał Trzaskowski, startujący z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Wysoka frekwencja, sięgająca ponad 71%, pokazała, jak dużą wagę Polacy przywiązali do tego wyboru.
ZOBACZ: Tak światowe media zareagowały na wybór Nawrockiego. “Wygrał nacjonalista”
Początkowo wszystko wskazywało na zwycięstwo obecnego prezydenta Warszawy. Wyniki sondażu exit poll, ogłoszone tuż po zamknięciu lokali wyborczych o godzinie 21:00, dawały niewielką przewagę Rafałowi Trzaskowskiemu. Jednak już około 23:00 badanie late poll zmieniło obraz wieczoru wyborczego – Karol Nawrocki wysunął się na prowadzenie, co zaczęły potwierdzać także cząstkowe dane spływające z komisji wyborczych.
W poniedziałkowy poranek Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki głosowania. Karol Nawrocki zdobył 50,89% głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11%. Przewaga wynosząca 1,78 punktu procentowego przełożyła się na 369 781 głosów różnicy – co w praktyce oznaczało jedno z najciaśniejszych zwycięstw w historii polskich wyborów prezydenckich.

Tym samym Karol Nawrocki został siódmym prezydentem III RP, obejmując urząd po jednej z najbardziej zaciętych kampanii ostatnich dekad. Ostateczne rozstrzygnięcie było możliwe dopiero po pełnym zliczeniu głosów – nie tylko z terytorium kraju, ale również z zagranicy oraz obwodów specjalnych.
Karol Nawrocki pokonał Rafała Trzaskowskiego
Wieczór wyborczy 1 czerwca 2025 roku na długo pozostanie w pamięci Polaków jako jeden z najbardziej napiętych i dramatycznych momentów w historii wyborów prezydenckich. Od pierwszych minut po zamknięciu lokali wyborczych atmosfera była gęsta od emocji, a medialne relacje pełne niepewności i spekulacji. Wyniki sondażu exit poll dały niewielką przewagę Rafałowi Trzaskowskiemu, co wywołało falę entuzjazmu w jego sztabie. Radość, choć zrozumiała, okazała się przedwczesna.
W tym samym czasie kamery uchwyciły wyważoną reakcję Jarosława Kaczyńskiego, który swoim zachowaniem sugerował, że “walka” jeszcze się nie zakończyła.
I rzeczywiście – już dwie godziny później sondaż late poll zaczął zmieniać układ sił, wskazując na przewagę Karola Nawrockiego. Ostateczne wyniki, opublikowane przez Państwową Komisję Wyborczą, potwierdziły jego zwycięstwo – co dla wielu komentatorów było jednym z najbardziej zaskakujących finałów w historii polskich wyborów.
To już druga porażka Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich. Co ciekawe, to najmniejsza różnica w historii wyborów prezydenckich we współczesnej Polsce. W 2020 roku Trzaskowski przegrał różnicą 422 385 głosów, co stanowi drugą najmniejszą różnicę w historii. Rano po nocy wyborczej prezydent Warszawy postanowił zwrócić się do swojego rywala. Tylko spójrzcie, co napisał.

ZOBACZ TEŻ: Wiadomo, jak na zwycięstwo Karola Nawrockiego zareagowali Rosjanie. Wypominają mu jedno
Rafał Trzaskowski zwrócił się do Karola Nawrockiego
Tuż po godzinie 11:00 czasu polskiego Rafał Trzaskowski opublikował wpis na portalu X, w którym podziękował wszystkim obywatelom za oddane głosy oraz zaangażowanie w czasie kampanii prezydenckiej. Podkreślił, jak wielką wartość miały dla niego spotkania z wyborcami i wspólna praca nad wizją Polski otwartej i europejskiej.
Najwięcej uwagi przyciągnęła jednak jego wypowiedź skierowana do Karola Nawrockiego. Prezydent Warszawy pogratulował rywalowi zwycięstwa i – jak zaznaczył – wygrana ta niesie ze sobą ogromne zobowiązania. W swoim komentarzu Trzaskowski odwołał się do trudnej sytuacji międzynarodowej oraz wyraźnych podziałów społecznych w kraju, które uwidoczniły się podczas tych wyborów. W jego słowach wybrzmiała jednocześnie troska o przyszłość i apel o odpowiedzialne sprawowanie najwyższego urzędu w państwie.
Gratuluję Karolowi Nawrockiemu wygranej w wyborach prezydenckich. Ta wygrana zobowiązuje, szczególnie w tak trudnych czasach. Szczególnie przy tak wyrównanym wyniku. Niech Pan o tym pamięta. - napisał Rafał Trzaskowski na portalu X.