Tragiczny wypadek pod Łodzią. Nie żyje kierowca BMW

Do dramatycznego wypadku doszło w środę 14 lutego w miejscowości Gzinka (woj. łódzkie). Zderzyły się czołowo auto dostawcze z osobowym. Oba samochody stanęły w płomieniach. Jeden z kierowców poniósł śmierć na miejscu. Prowadzone są czynności wyjaśniające okoliczności wypadku.
Tragiczny wypadek w Gzince
Do wypadku doszło o 3:58 na drodze wojewódzkiej nr 708 w miejscowości Gzinka w łódzkim. Kierujący samochodem marki BMW 30-latek, zderzył się czołowo z samochodem dostawczym.
Z informacji przekazanych przez nadkomisarz Urszulę Szymczak z łowickiej komendy powiatowej policji wynika, że w wyniku zderzenia oba samochody stanęły w płomieniach. Na miejscu pracowało dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej, a także dwa zastępy strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej.
Nie żyje kierowca BMW
Kierowcę samochodu dostawczego przewieziono do szpitala, natomiast kierującego autem marki BMW, pomimo szybkiej ewakuacji z auta oraz przeprowadzonej przez strażaków resuscytacji, niestety nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł.
Policja przekazała do wiadomości, że kierujący autem dostawczym 47-latek w momencie zderzenia był trzeźwy, posiadał także wymagane uprawnienia. W samochodzie przewoził pojemniki z ciekłym azotem.
Zostały one rozszczelnione w czasie wypadku. Gaz, który wydobył się na zewnątrz, nie stanowił zagrożenia- potwierdził młodszy brygadier Tomasz Ledzion z łowickiej straży pożarnej
Policja prowadzi czynności wyjaśniające
Funkcjonariusze sprawdzają tożsamość zmarłego kierowcy. Kiedy zostaną zabezpieczone wszystkie ślady, przeprowadzona zostanie rekonstrukcja zdarzenia.
Obecnie jest zbyt wcześnie, żeby informować, w jakich okolicznościach doszło do zderzenia - nadmienia nadkom. Szymczak
Policja zwraca szczególną uwagę na grupę młodych kierowców aut osobowych. Brawura i niedostosowanie prędkości jazdy jest najczęstszą przyczyną wypadków osób w wieku od 18-24 lat.





































