Tragiczny wypadek na trasie S8. Policja ustala tożsamość kobiety, która miała cudzy dowód
Policja z Wyszkowa pracuje nad ustaleniem tożsamości kobiety, która w piątek 7 stycznia została śmiertelnie potrącona przez samochód osobowy na trasie S8 w miejscowości Ślubów. Wiadomo, że ofiara miała przy sobie dowód osobisty, który do niej nie należał. Funkcjonariusze badają, skąd dokument znalazł się w jej posiadaniu.
W piątek późnym popłudniem na trasie S8 w miejscowości Ślubów w powiecie wyszkowskim doszło do tragicznego wypadku. W jego wyniku śmierć na miejscu poniosły dwie osoby, w tym kobieta, której tożsamość wciąż jest ustalana.
Ofiara miała cudzy dowód osobisty
Policja poinformowła wczoraj, że udało się jej ustalić, kim był towarzyszący kobiecie mężczyzna, który również zginął na miejscu. Jak podał kom. Damian Wroczyński, rzecznik prasowy wyszkowskiej komendy policji, to 37-letni mieszkaniec Wyszkowa.
Wciąż zagadką pozostaje jednak tożsamość drugiej z ofiar. Początkowo wydawało się, że ustalenie jej personaliów będzie łatwe, gdyż posiadała przy sobie dowód osobisty. Sądzono więc, że drugą zmarłą osobą jest również 37-letnia mieszkanka tej samej gminy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
W trakcie dalszych czynności odkryto, iż dowód jednak nie należał do kobiety, a policjanci oprócz dowiedzenia się, kim ona była, muszą teraz także zbadać, dlaczego była w posiadaniu cudzego dokumentu.
- Postępowanie prowadzone będzie dalej w celu ustalenia prawidłowych danych kobiety, która poniosła śmierć - podał kom. Wroczyński.
Tragiczny wypadek na S8
Jak wczoraj informowaliśmy, do tragedii na drodze S8 doszło najprawdopodobniej, gdy dwoje pieszych przechodziło w niedozwolonym miejscu przez ruchliwą trasę prowadzącą w stronę Warszawy. W kobietę i mężczyznę uderzył wówczas jadący renault.
Na miejsce zdarzenia wezwano pogotowie, policję i straż pożarną. Zespół ratownictwa medycznego udzielił pomocy 31-letniemu kierowcy osobówki i zabrał go z lekkimi obrażeniami do pobliskiego szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.
Wyszkowscy policjanci przez długi czas prowadzili prace pod nadzorem prokuratora, ślady zbadał zaś i zabezpieczył technik kryminalistyki. Teraz służby analizują materiał i próbują ustalić dokładny przebieg zdarzenia.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Krytyczny dla rządu sondaż. Polacy nie zgadzają się z Morawieckim w kwestii cen gazu i prądu
"Fakty" TVN skrytykowały Polski Ład cytując Jarosława Kaczyńskiego
Ostra reakcja Donalda Tuska na wywiad premiera. Odpowiedział jednym zdaniem
Źródło: Interia, goniec.pl
