Tragedia nad polskim morzem, nie żyje mężczyzna. Nie pomógł nawet śmigłowiec LPR
Do niewyobrażalnej tragedii doszło w środę 24 lipca na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie). Starszy mężczyzna wszedł do wody, a po chwili do akcji musieli wkroczyć ratownicy wodni. Niestety pomimo heroicznej akcji ratunkowej jego życia nie udało się uratować. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia.
Kolejne utonięcie w Bałtyku. Nie żyje starszy mężczyzna
W środę 24 lipca na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie), doszło do tragedii. Starszy mężczyzna wszedł do wody , po czym w pewnym momencie nastąpiło u niego nagłe zatrzymanie krążenia. Na ratunek mężczyźnie ruszyli ratownicy wodni . Zaalarmowano również inne służby.
Nie żyje obywatel Niemiec
Na miejscu niebawem pojawiła się policja i zespół ratownictwa medycznego. Wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego . Niestety pomimo długiej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować. Wiadomo, ze ofiara to około 50-letni obywatel Niemiec .
Pomimo ponadgodzinnych starań nie udało się uratować osoby która weszła do morza po godzinach pracy ratowników i przy wysokiej fali - informują strażacy.
Służby apelują o ostrożność
Służby ostrzegają, ze morze to niebezpieczny żywioł i apelują w związku z tym o szczególną ostrożność.
We wtorek 23 lipca, podczas spaceru plażą zasłabła 76-letnia obywatelka Niemiec, które nieszczęśliwie upadła twarzą do wody. Doszło do podtopienia i zatrzymania organizmu. Ratownikom udało się jednak przywrócić funkcje życiowe kobiecie.