Tragedia na S8. Nie żyje młoda kobieta idąca poboczem. Kierowca zatrzymał się 2 kilometry dalej

Wyszków: policja została zaalarmowana o pieszej idącej po S8

Tragiczny finał niedzieli pod Wyszkowem. Policja w nocy 28 maja została zaalarmowana, że trasą szybkiego ruchu idzie kobieta . Piesza nie miała prawa tam być, a co ważniejsze narażała się na ogromne niebezpieczeństwo. Nikt nie spodziewał się spacerowicza na S8. Niestety stało się najgorsze.

Kierowca potrącił kobietę, był pewny, że uderzył w zwierzę

Policja po otrzymaniu kilku zgłoszeń o kobiecie spacerującej S8 pod Wyszkowem natychmiast ruszyła na miejsce. Niestety funkcjonariusze nie zdążyli dotrzeć na czas.

22-letnia kobieta została potrącona przez samochód jadący S8 . Stało się to na nieoświetlonym fragmencie trasy. Dziennikarze Super Expressu dotarli do informacji, iż kierowca, który potrącił kobietę, był przekonany, że właśnie uderzył w zwierzę .

Kierujący nie zatrzymał się od razu po potrąceniu kobiety. Samochód stanął dopiero 2 kilometry dalej . Mężczyzna wyjaśniał, że jechały za nim dwa samochody, a on zatrzymał się na pierwszym możliwym zjeździe. Policja komentuje sprawę.

22-latka zginęła na miejscu, policja sprawdzi jej telefon

Niestety życia 22-latki spacerującej S8 pod Wyszkowem nie udało się uratować. - Piesza poniosła śmierć na miejscu zdarzenia, jej obrażenia były zbyt rozległe , by udzielić jej pomocy - przekazał dla se.pl kom. Damian Wroczyński z policji w Wyszkowie.

Śledczy zabezpieczyli wszystkie ślady na miejscu zdarzenia. - Sprawę nadzoruje prokuratura, kierujący samochodem został zatrzymany - dodał policjant. Wiadomo jednak, że kierowca był trzeźwy .

Kluczowe jest wyjaśnienie, jak 22-latka znalazła się na S8 i dlaczego przemierzała trasę na pieszo. Poza przesłuchaniem świadków sprawdzany będzie telefon młodej kobiety . Natomiast jej ciało poddane zostanie sekcji zwłok, gdzie szukane będą m.in. pozostałości po środkach odurzających. Na razie sprawa jest bardzo tajemnicza.

Źródło: se.pl