Goniec.pl Wiadomości To on pomógł schwytać nożownika z Poznania. Tak mu podziękowali mieszkańcy
PAWEL JASKOLKA/AGENCJA SE/East News

To on pomógł schwytać nożownika z Poznania. Tak mu podziękowali mieszkańcy

20 października 2023
Autor tekstu: Bartłomiej Binaś

- Nie jestem bohaterem. Gdybym był tam odrobinę wcześniej… - mówił ze łzami w oczach pan Grzegorz po tragedii, jaka wydarzyła się w środę w Poznaniu. To właśnie on pomógł obezwładnić nożownika, który chwilę wcześniej zaatakował 5-letniego Maurycego. Poznaniacy docenili jego bohaterskie zachowanie.

Tragedia w Poznaniu. Pan Grzegorz pomógł schwytać nożownika

Tragiczna śmierć 5-letniego Maurycego w Poznaniu wstrząsnęła Polską. 71-letni sprawca, Zbysław C., został zatrzymany i niebawem powinien usłyszeć zarzut zabójstwa. Nożownik został obezwładniony między innymi przez pracownika firmy wywożącej śmieci, który znalazł się w okolicy tego ranka.

Pan Grzegorz Konopczyński pracuje w firmie wywożącej odpady. Feralnej środy, 18 października razem z kolegami z pracy wykonywali swoje obowiązki akurat na poznańskim Łazarzu, niedaleko miejsca, w którym doszło do tragicznej zbrodni. Pan Grzegorz, słysząc krzyki, nie zastanawiał się ani chwili. Ruszył na pomoc. To właśnie on razem z policjantką po cywilnemu obezwładnili nożownika.

Sąsiedzi 71-letniego nożownika z Poznania zabrali głos. Nie mają dobrej opinii o Zbysławie C.

Pan Grzegorz pomógł schwytać zabójcę Maurycego w Poznaniu

71-letni Zbysław C. zaatakował grupę przedszkolaków wracającą z pobliskiej poczty. Wykrzykiwał, że je pozabija. W pewnej chwili wyciągnął nóż i dźgnął 5-letniego Maurycego, który szedł na końcu grupy. Chłopiec był przypadkową ofiarą szaleńca. Nożownik po chwili zaczął uciekać, w pościg za nim ruszył pan Grzegorz. - Podbiegłem od tyłu i kopnąłem go w łydkę, a wtedy on upuścił nóż - relacjonował.

- Trochę żal, że gdyby los tak dał, to mógłbym być tam wcześniej - mówił w rozmowie z dziennikarzami pan Grzegorz, który nie ukrywał swojego wzruszenia.

Poznaniacy docenili postawę Pana Grzegorza

Pan Grzegorz Konopczyński nie czuje się bohaterem, ale mieszkańcy Poznania mają co do tego inne zdanie i postanowili zorganizować zbiórkę na nagrodę dla mężczyzny. Akcję zorganizowała grupa na Facebooku "Poznański Trójkąt Bermudzki", a odzew był bardzo duży. Zaledwie w ciągu kilkunastu godzin zebrano niemal 10 tys. zł na nagrodę dla bohatera.

- Wykonywałem tylko swoje normalne czynności - skromnie przyznawał po tragedii pan Grzegorz.

goniec2.png
Miejsce tragedii na poznańskim Łazarze (fot. Goniec, screen wideo)
Zabójstwo 6-latka w Gdyni. Mieszkańcy ujawnili porażające szczegóły o sprawcy
Nie żyje 5-letni Maurycy. Całe miasto pogrążone w żałobie, poruszające nagranie
Obserwuj nas w
autor
Bartłomiej Binaś

Redaktor portalu Goniec.pl. Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Jako redaktor Gońca dążę do tego, aby czytelnicy otrzymywali najważniejsze i najbardziej rzetelne informacje z Polski i świata. Interesuje się polityką, polską literaturą, a także sportami walki, w szczególności MMA. W wolnych chwilach zarywam noce dla gal UFC.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport