Daniel Martyniuk wziął drugi ślub z ukochaną Faustyną. Nagranie z ceremonii opublikowane w sieci wywołało skrajne emocje. Internauci wprost pytają, jak jest to możliwe, iż syn króla disco polo wziął po raz drugi ślub kościelny.
Jak donosi portal "Fakt.pl", w czwartek 29 czerwca w Zambrowie ruszyła kolejna próba rozpoczęcia procesu Daniela M., który jest oskarżony o zniesławienie i znieważenie sędzi białostockiego sądu okręgowego. Syn gwiazdora disco polo nie przebierał w słowach po ogłoszeniu niekorzystnego dla niego wyroku.
Zenek Martyniuk ma tylko jednego syna, który przysporzył mu już w życiu sporo kłopotów. 33-letni Daniel od jakiegoś czasu stara się jednak odbudować zaufanie rodziców. Czy mu się udało?
Wszystko wskazuje na to, że syn Zenka Martyniuka już niedługo ponownie stanie na ślubnym kobiercu. Daniel Martyniuk oświadczył się swojej byłej (i obecnej) dziewczynie, a Faustyna z radością pochwaliła się w sieci, że powiedziała "tak".Daniel Martyniuk już wielokrotnie znajdował się na medialnym świeczniku z powodu swoich wybryków i licznych skandali, których był głównym bohaterem. Tym razem jednak media obiegły radosne wieści o jedynym synu "króla disco polo".
Zenek Martyniuk wyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że nie zamierza wyprawiać swojemu synowi kolejnego wesela. Teraz na słowa gwiazdora disco polo odpowiada ukochana jego potomka. Dziewczyna Daniela Martyniuka wydaje się być bardzo pewną siebie. Nie każdy odważyłby się użyć wobec króla disco polo takich sformułowań. Zenek Martyniuk nie wyprawi wesela Syn Zenka Martyniuka od dawna dostarcza swoim rodzicom wielu wrażeń. Niepokorny chłopak, a to ma problemy z prawem, a to wpada w kłopoty rodzinne - nie da się przy nim nudzić. Od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się jednak informacje, że Daniel Martyniuk zamierza się ustatkować. Cóż, znowu... Młodzieniec nie znalazł sobie jednak nowej dziewczyny, a wrócił do poprzedniej - Faustyny, z którą spotykał się jeszcze przed poznaniem swojej przyszłej żony. Co na to szczęśliwi rodzice? Cóż, wypowiedzi Zenka Martyniuka i jego żony zdają się być dość zdawkowe, ale jedno wydaje się być pewne - na drugie wesele piosenkarz nie zamierza wyłożyć pieniędzy, o czym poinformował już w wywiadzie dla "Super Expressu". - Zresztą dużo czasu nie minęło od poprzedniego - dodał przekornie wokalista. Ukochana Daniela Martyniuka odpowiada na zaczepkę?Była i aktualna dziewczyna Daniela Martyniuka - Faustyna, zdążyła już odnieść się do słów przyszłego teścia. Zaznaczyła, że wesele nie jest dla niej i jej ukochanego tak ważne, jak świadome przyrzeczenie miłości podczas ceremonii ślubnej. A nawet jeśli Zenek Martyniuk nie będzie chciał się dorzucić do jej organizacji to... - Ja pracuję, a do tego zawsze mogę liczyć na wsparcie moich rodziców — czy to duchowe, czy materialne, za co jestem im ogromnie wdzięczna. Pochodzą z rodziny adwokacko-medycznej - chwaliła się na łamach "Twojego Imperium" przyszła żona syna Martyniuków. Jak zatem wygląda relacja pomiędzy Faustyną a rodzicami jej chłopaka? Pomiędzy wierszami można wyczytać, że jest stabilnie, choć dalece od ideału. - Sytuacja podlegała wahaniom w związku z zaistniałymi przypadkami, mimo to jest ona poprawna - wyznała kobieta. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Top of the Top Sopot Festival 2022. Widzowie zażenowani występem Kayah, zbojkotowali ją nawet reporterzyMartyna Wojciechowska zdobyła się na szczere wyznanie. „W ciąży czułam się piękna. Po porodzie już nie”"Magia nagości". 3 sezon kontrowersyjnego programu niedługo w Zoom TV. Znów będą skargi do KRRiT?Źródło: pomponik.pl
Jeszcze w tym roku prokuratura postawiła synowi Zenka Martyniuka kolejne zarzuty. Jego ojciec twierdzi jednak, że jest "w porządeczku". Czy aby na pewno?Zenek Martyniuk wielokrotnie musiał zmagać się z problemami swojego syna Daniela. Potomek gwiazdora disco polo wpadał w konflikt z prawem i często zbyt "frywolnie" korzystał z mediów społecznościowych. Piosenkarz twierdzi jednak, że... wszystko się zmieniło. Cóż, nie pierwszy raz.
Daniel Martyniuk wyjechał na wakacje do Chorwacji. Nie wypoczywał jednak sam - u jego boku pojawiła się piękna kobieta. Dziennikarze szybko zauważyli, że to Faustyna, z którą syn Zenka Martyniuka spotykał się już w przeszłości. Czy Daniel Martyniuk w końcu zamierza się ustatkować? Syn króla disco polo przyzwyczaił nas już do tego, że w jego przypadku nic nie jest pewne. Daniel Martyniuk wyjeżdża do Chorwacji Daniel Martyniuk jest jak morze - wzburzony i nieprzewidywalny. Pewnie dlatego, ostatecznie zdecydował się na pracę na statku. 32-latek ukończył naukę na Akademii Morskiej w Gdyni i wyruszył w daleką wodę. Często wraca jednak na brzeg, by odwiedzić swoją córeczkę oraz... wzbudzić od czasu do czasu trochę zamieszania. Tak stało się chociażby pod koniec ubiegłego roku, gdy mężczyzna zdecydował się obrazić sędzię, która nie chciała wydać oczekiwanego przez niego wyroku. W związku z tym syn Zenka Martyniuka naraził się na dodatkowe kłopoty, a Prokuratura Okręgowa w Ostrowi Mazowieckiej postawiła mu już nowe zarzuty dotyczące znieważenia i pomówienia sędzi. Tymczasem Daniel Martyniuk zdecydował się odpocząć od problemów i wyjechać na wakacje. Na miejsce letniego relaksu wybrał słoneczną Chorwację i okazuje się, że nie był tam sam. Daniel Martyniuk na wakacjach z Faustyną O tym, że Daniel Martyniuk i jego była dziewczyna Faustyna, znowu zaczynają się spotykać, zrobiło się głośno kilka tygodni temu, gdy para wybrała się na wesele, na którym obecna była również Danuta Martyniuk. instagram.com/faustynaajinstagram.com/faustynaajTeraz wszystko wskazuje na to, że para naprawdę się zeszła. Na instagramowym profilu Faustyny pojawiły się bowiem fotografie, na których pozuje wraz z synem Zenka Martyniuka. Można byłoby podejrzewać, że to tylko przyjacielski wyjazd, ale ich uczucie w istocie ożyło na nowo. Potwierdziła to sama Faustyna, która zapytana przez jednego z fanów na Instagramie, czy jest "w związku z Martyniukiem" odpowiedziała krótko: "Tak". Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Faustyna Dagmara Jamiołkowska (@faustynaaj) Można podejrzewać, że 32-latek zechce się w końcu ustatkować, co z pewnością bardzo ucieszy jego rodziców zmartwionych niestabilnym i bardzo problemowym potomkiem. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Córka Maryli Rodowicz ma nietypowy zawód. Nie uległa namowom matki i nie poszła w innym kierunkuBohdan Łazuka ma poważny problem. Gwiazdor skarży się na jedną rzecz, "bardzo za nimi tęsknię"Katarzyna Cichopek bawiła się na weselu w bardzo miłym towarzystwie. Fani zwrócili uwagę na jeden szczegółŹródło: goniec.pl
Po ostatniej aferze Daniel Martyniuk ponownie zniknął z medialnego świecznika, a rodzice 32-latka nie tracą nadziei, że już na dobre porzucił awanturniczy tryb życia. Zenek Martyniuk ujawnił, że jego syn wrócił do rodzinnego domu, a niedługo wypłynie w rejs.Kilka tygodni temu Daniel Martyniuk dał się ponieść emocjom i po niekorzystnym dla siebie wyroku białostockiego sądu publicznie obraził sędzinę Marzannę Chojnowską, za co może mu grozić kolejna kara. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej.- Z pozdrowieniami dla tych, co myślą, że sterują prawem, a tak naprawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa [...] Won peda***o co się masz za Boga. Pilnuj swojego życia, a nie oceniasz innych chamie - grzmiał w mediach społecznościowych oburzony wyrokiem sędziny Daniel Martyniuk.
Daniel Martyniuk już wielokrotnie obiecywał poprawę, jednak 32-latek wciąż popada w nowe kłopoty. Jak donoszą media, Zenek Martyniuk ma już dość awanturnika, jednak jego żona stoi murem za jedynym dzieckiem. To miało doprowadzić do konfliktu w małżeństwie gwiazdora.W ostatnich tygodniach syn gwiazdora disco polo ubliżał sędzinie białostockiego Sądu Apelacyjnego, która podtrzymała wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie nałożonego na 32-latka zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Syn Zenka Martyniuka dał upust swojej złości i opublikował na Facebooku emocjonalny wpis, którym niemal natychmiast zajęła się prokuratura.- 6 lat to cię twój chłop robił i nie zrobił, gdyż stwierdził, że takie barachło nie ma uczuć i nawet nie ma co kontynuować. Pilnuj swojego życia, a nie ocenisz innych, chamie. Won, pedałówo, co się masz za Boga - grzmiał wściekły Daniel Martyniuk, który chwilę wcześniej przekonywał w sądzie, że zmienił się na lepsze i wyszedł na prostą.
