Michał Szpak to zdecydowanie jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci w polskim show-biznesie. Artysta zasłynął nie tylko znakomitym głosem, ale również niekonwencjonalnymi stylizacjami i odważnymi wypowiedziami. Tym razem ponownie zabrał głos i zdradził, czego nigdy nie robił podczas trwania artystycznej kariery.
Za widzami TVP kolejny odcinek na żywo programu "The Voice of Poland", w którym jak zwykle nie brakowało emocji. Wszystko ze względu na to, że był to już ćwierćfinałowy etap zmagań. Niestety nie wszystkie występy przypadły do gustu jurorom. Z lawiną gorzkich słów musiał się zmierzyć jeden z członków drużyny Michała Szpaka. Widzowie nie zgadzają się z takim werdyktem.
Za widzami "The Voice of Poland" kolejny emocjonujący odcinek. Tym razem uczestnicy zmierzyli się w nokautach, co oznacza, że z programem musiało się pożegnać aż kilkoro z nich. Okazuje się, że wybory jednego z jurorów wyjątkowo nie przypadły do gustu internautom. W sieci nie brak niewybrednych komentarzy w jego kierunku.
26 października 2024 roku na błoniach PGE Narodowego w Warszawie odbył się koncert charytatywny "Nadzieja - Razem dla Was!", zorganizowany przez Telewizję Polską. Środki zebrane w trakcie wydarzenia mają wesprzeć osoby poszkodowane w trakcie niedawnej powodzi. Na scenie pojawiły się znane postacie polskiej sceny muzycznej, w tym jedną z najjaśniejszych gwiazd - Michała Szpaka. Jego występ wywołał niemałe zamieszanie.
Kuba Badach już w ostatnim odcinku pokazał, że gdy trzeba, jest w stanie nieco ostrzej wypowiedzieć się o uczestnikach i trenerach “The Voice of Poland”. Ujawniony materiał pokazuje, że i teraz, w nadchodzącym odcinku, jego opinia będzie – jak sam określił – “brutalna”. To jeden z tych momentów, w których Michał Szpak nie śmiał się odezwać.
Michał Szpak słynie nie tylko z barwnego i oryginalnego stylu, ale również z niemal niepohamowanej szczerości, o czym niejednokrotnie już mieli okazję przekonać się widzowie “The Voice of Poland”, gdzie pełni funkcję jurora. Wokalista nie przebierał w słowach, gdy zwrócił się do swoich podopiecznych.
Sobotnie wydanie “The Voice of Poland” wypełnione było nie tylko znakomitym wokalnymi występami, ale również licznymi emocjami, o które zadbali nie tylko uczestnicy, ale również jury. Śmiałkowie wzięli udział w muzycznych bitwach. Wśród nich byli również Weronika Cieślik i Ivan Klymenko - podopieczni Michała Szpaka. Po ogłoszonym werdykcie w sieci pojawiło się wiele sprzecznych opinii na ten temat. Internauci zarzucili dziewczynie brak pokory.
W trwającej 15. edycji “The Voice of Poland” nastał moment bitew. Pierwszy odcinek tego etapu był emocjonujący za sprawą niezwykle surowych ocen jurorów, a ponadto stało się coś, o czym jeszcze do niedawna widzowie nie śmieliby pomyśleć. Michał Szpak wyznał miłość Kubie Badachowi, ubierając uczucia w naprawdę ładne słowa.
Michał Szpak już raz reprezentował Polskę w konkursie Eurowizji, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobił to znowu. Na ponowne przystąpienie do eliminacji namawiają go producenci zwycięskiego eurowizyjnego utworu. Artysta ma już konkretny plan.
"The Voice of Poland" to jedno z najpopularniejszych talent show w Polsce, które od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów. Program emitowany na antenie TVP2 nie tylko dostarcza wyjątkowych muzycznych emocji, ale również oferuje mnóstwo niezapomnianych momentów, często wynikających z interakcji między trenerami oraz uczestnikami. Jedna z nich wydarzyła się w ostatnim odcinku.
Nieoczekiwanie charakterystycznym punktem 15. edycji “The Voice of Poland” stały się słowne przepychanki Michała Szpaka z Kubą Badachem. Teraz debiutujący niedawno juror wyznał, jakie zachowania swojego kolegi na planie zdjęciowym najbardziej działają mu na nerwy. Trudno byłoby wpaść na coś takiego.
Nie da się ukryć, że “The Voice of Poland” wzbudza ogromne emocje wśród widzów, nie tylko za sprawą popisów wokalnych uczestników, ale również dzięki wypowiedziom jury. Tutaj prym zdecydowanie wiodą Michał Szpak i Kuba Badach, którzy często wdają się w słowne potyczki. Tym razem mąż Aleksandry Kwaśniewskiej zdecydował się na szczere wyznanie w kierunku kolegi zasiadającego na fotelu obok.
Co za sceny w “The Voice of Poland”. Krótko po występie jednego z uczestników, który zdecydował się dołączyć do ekipy Kuby Badacha, na scenę wkroczył Michał Szpak i wykonał dla wokalisty sensualny taniec. Nie zabrakło ciekawych wspominek i wymian przyjacielskich czułości. Widzowie byli kompletnie zaskoczeni.
Podczas jednego z występów w sobotnim "The Voice of Poland" doszło do niecodziennych scen. Michał Szpak aż wyszedł zza fotela jurorskiego i podszedł do uczestniczki, a następnie ją przytulił. Ta po chwili śpiewała jeszcze jeden utwór.
Ledwie zaczął się dzisiejszy odcinek "The Voice of Poland", a Kuba Badach i Michał Szpak już porwali publikę. Wszystko po występie pierwszego z uczestników, który zachwycił jurorów. Ostatecznie jako swego dalszego muzycznego "opiekuna" wybrał właśnie Badacha. Wtedy do akcji wkroczył Michał Szpak. - Ty jesteś senior, to nie pamiętasz tak? - wypalił znów.
“The Voice of Poland” w 15. edycji przyciąga uwagę nie tylko zachwycającymi występami utalentowanych uczestników, ale także fascynującą relacją Michała Szpaka z Kubą Badachem. Obaj nie szczędzą wobec siebie kąśliwym uwag, a w ostatnim odcinku były wyjątkowo barwne. Oto kilka z nich.
Nowy sezon “The Voice of Poland” przyniósł wiele emocji, o które dbają również Kuba Badach i Michał Szpak. Ich kąśliwe uwagi i uszczypliwe komentarze, które kierują do siebie nawzajem, stały się już niemal chlebem powszednim. Niespodziewanie przed kamerami mąż Aleksandry Kwaśniewskiej zaczął przedrzeźniać wokalistę. Jego reakcja była natychmiastowa, a całe zdarzenie uchwyciły kamery.
Za nami emocjonujący odcinek “The Voice of Poland”, pełen znakomitych występów i ciekawych wypowiedzi jurorów. Okazuje się, że już niebawem, podczas następnego wydania muzycznego show, widzowie po raz kolejny będą przecierać oczy ze zdumienia, a to wszystko za sprawą jednej z uczestniczek, Izabeli Płóciennik. Jej głos zachwycił trenerów, którzy się odwrócili, a występ kobiety porwał do tańca Michała Szpaka.
Trwającą edycję “The Voice of Poland” można śmiało zaliczyć do najciekawszych, ale nie ze względu na uczestników, którzy nierzadko powalają na kolana talentem, a przez wzajemne docinki Kuby Badacha i Michała Szpaka. W najświeższym odcinku również tego nie zabrakło, a widzowie mogli usłyszeć kilka zaczepnych żartów.
W 15. edycji “The Voice of Poland” w roli trenera zadebiutował Kuba Badach. Niestety pierwszy odcinek wyraźnie pokazał, że między nim a Michałem Szpakiem coś mocno zgrzyta. Do ich konfliktu odniósł się jeden z dawnych jurorów programu, Andrzej Piaseczny. Nie zamierzał się zbyt długo zastanawiać.
Michał Szpak to jeden z artystów, którzy zdecydowanie lubią błyszczeć w świetle reflektorów. Mimo ogromnej sławy oraz zainteresowania ze strony mediów i fanów wokalista rzadko mówi o swoim życiu prywatnym. Tym razem postanowił jednak zrobić wyjątek. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z jego tatą.
Za nami pierwszy odcinek 15. odsłony The Voice of Poland. Już na starcie show obfitowało w sporo emocji. Jednym z głównych antybohaterów programu był Michał Szpak, który wrócił na fotel jurora. Jego zachowanie nie umknęło telewidzom.
Rozpoczyna się kolejna edycja programu “The Voice of Poland”. Z tej okazji do sieci trafiły pierwsze nagrania z nowej serii. Można na nich zobaczyć drobne kłótnie i potyczki słowne Michała Szpaka z Kubą Badachem. Między artystami aż iskrzy.
Lada moment w telewizji wystartuje kolejny sezon “The Voice of Poland”. Już teraz mogliśmy obejrzeć przedpremierowy fragment z występem jednej z uczestniczek. Michał Szpak rzucił w jej stronę jedno mocne zdanie. Zobaczcie to sami, mamy wideo.
Michał Szpak wieńczył przedostatni koncert wakacyjnej trasy “Lata z Radiem i Telewizją Polską”. Przez jakiś czas artysta nie pojawiał się na antenie publicznego nadawcy, teraz zaś niemal popsuł swój występ. Jedna, niemniej istotna wpadka mogła umknąć uwadze widzów, jednak sam artysta tuż po zejściu ze sceny przyznał, że zaliczył niespodziewaną gafę.
Michał Szpak odkąd tylko pojawił się na scenie, wzbudza kontrowersje tym, jak wygląda. Poruszenia nie wywołują jednak ani dodatki, ani makijaż, do którego ludzie się już przyzwyczaili, ale ubrania, które artysta wybiera na swoje występy. Tym razem postawił na mocno ekstrawagancką kreację i podzielił tym ludzi w komentarzach.
Michał Szpak dał koncert, podczas którego doszło do nieprzyjemnego incydentu. Fani natychmiast podzielili się nagraniami w Internecie. Piosenkarz skomentował zaistniałą sytuację, nie przebierając w słowach.
Michał Szpak znany jest z ciekawych charakteryzacji i ekspresyjnego wizerunku, przez który zdarza mu się budzić kontrowersje. Tym razem poruszenie wywołał nie on sam, a obraz Krzysztofa Powałki, na którym Michał Szpak przypomina Jezusa.