Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała w środę 15 listopada wieczorem w swoich mediach społecznościowych o przykrym incydencie. Ktoś zdewastował ogrodzenie jej domu, malując na nim karygodne symbole. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Małgorzata Kidawa-Błońska po raz kolejny znalazła się na ustach wszystkich Polaków. Tym razem padła ofiarą mody. Zapewne nie była tego świadoma, dopóki specjaliści od stylu nie wytknęli jej, że otwarcie zlekceważyła Święto Wojska Polskiego. Problemem okazały się nie tylko sandały.Małgorzata Kidawa-Błońska wchodząc do polityki, nie mogła się spodziewać, że będzie krytykowana za... strój. Lata obecności na polskiej scenie powinny ją przyzwyczaić do tego, że powiedzenie "spodziewaj się niespodziewanego" jest w tym przypadku wyjątkowo prawdziwe.Małgorzata Kidawa-Błonska trafiła na celownik po tym, jak w Święto Wojska Polskiego pojawiła się z partyjnymi kolegami i koleżanką na Grobie Nieznanego Żołnierza oraz pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Dobre chęci i pragnienie wyróżnienia się z tłumu zaprowadziły Kidawę-Błońską na manowce.