W internecie pojawiło się zdjęcie przedstawiające Krzysztofa Ziemca z malarskim wałkiem w ręku. Były pracownik TVP, z którym stacja zakończyła współpracę w marcu tego roku udostępnił fotografię na swoim profilu, a internauci zastanawiają się, czy Ziemiec faktycznie zajął się wykończeniówką w Irlandii.
Krzysztof Ziemiec przez lata był gwiazdą TVP. Dwie dekady w Telewizji Polskiej sprawiły, że jego twarz jest dobrze znana widzom. Niewiele osób jednak pamięta dramatyczne wydarzenia z 2008 r. Były prowadzący “Teleexpressu” naraził wówczas dla swojej rodziny życie. - Nie było pewne, czy przeżyję - wspominał Krzysztof Ziemiec.
Dalszy ciąg wielkich czystek w Telewizji Polskiej. Centrum informacji TVP przekazało, że podjęło decyzję o rozwiązaniu umowy z jednym z czołowych prezenterów. Dziennikarz pojawiał się na antenach publicznego nadawcy od prawie 20 lat. Widzowie znali go m.in. z takich programów, jak “Wiadomości”, “Kwadrans polityczny”, a od jakiegoś czasu także z “Teleexpressu”.
W poniedziałek (29.01) widzowie 19.30 tłumnie zasiedli przed telewizorami. Tuż po wydaniu prowadzonym przez Marka Czyża pojawił się jednak apel o przywrócenie do pracy twarzy TVP sprzed rewolucji. Doświadczenie i umiejętność pracy przed kamerą będą kluczowym argumentem?
Telewizja Publiczna wszem i wobec szczyci się swoim profesjonalizmem, jednak nie oznacza to wcale, że daleka jest od wpadek. Kompromitujące zdarzenie przydarzyło się chociażby w ostatnią sobotę jednej z głównych twarzy dziennikarskiej “dobrej zmiany”, Krzysztofowi Ziemcowi. Prezenter “Teleexpressu” zaliczył na wizji potężną gafę, która wprawiła go w niemałe zakłopotanie. I choć, jak na starego wygę przystało, Ziemiec dokończył swoje powinności, na jego twarzy przez dłuższy czas malował się niedający się ukryć wstyd.
Coraz bardziej eskaluje spór o działania papieża Jana Pawła II wobec księży oskarżanych o pedofilię. Po reportażu wyemitowanym w TV24 głos zabrało wiele znanych osób, w tym te pracujące w rządowych mediach. Jedną z nich był m.in. prezenter Krzysztof Ziemiec, który poszedł w ślady ulubienicy TVP Idy Nowakowskiej i także opublikował w mediach społecznościowych nowy wpis. Ten, choć lakoniczny, doskonale zdradził linię jaką obrał beneficjent dobrej zmiany, nie pozostawiając internautom ani cienia złudzeń.
Krzysztof Ziemiec za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się z internautami swoimi emocjami, jakie towarzyszyły mu podczas odwiedzin jednego ze “zwykłych sklepów”. Oprócz wymownego komentarza dziennikarz zamieścił szokujące zdjęcie prezentujące cenę papryki.